Jednym z podstawowych zarzutów wobec The Banner Saga był mało różnorodny system walki, który po kilku bataliach stawał się do bólu przewidywalny. Deweloperzy ze studia Stoic przyjęli tę krytykę do serca i zapowiadają, że w drugiej odsłonie cyklu walka będzie posiadała wiele różnych oblicz.
Teraz plansze bitewne są w całości tworzone ręcznie. Będą też oskryptowane, aby w całości podążać za fabułą, dzięki czemu nigdy nie dojdzie do sytuacji, w której pojawisz się na czystej planszy bitewnej z losowymi przeciwnikami. Pierwsza bitwa, w której walczysz, tutorial, rozgrywa się w najechanej [przez drążycieli - przyp. red.] wiosce, dlatego plansza emuluje tę sytuację. Są barykady, które można zniszczyć. Nie było ich w pierwszej części, za to teraz zapewniają dodatkową warstwę strategiczną - powiedział w wywiadzie dla Rock, Paper, Shotgun scenarzysta gry, Drew McGee.
Cała sprawa wygląda nieco bardziej jak scena filmowa. Mamy obiekty, które można zniszczyć, dlatego możesz tworzyć barykady i je burzyć. Możesz wziąć urny wypełnione węglem i za ich pomocą wpływać na pole bitwy. Robimy co możemy, za wyjątkiem tworzenia dodatkowych wysokości - wtórował mu grafik, studia Stoic, Arnie Joergensen.
Większy nacisk na fabułę oznacza, że doprowadzenie do śmierci wszystkich wrogów nie będzie jedynym sposobem pomyślnego zakończenia walki.
Zamierzamy przygotować więcej scenariuszy zwycięstwa. Będziemy mieć znacznie więcej wariantów w czasie bitwy, nie tylko "zabij ich wszystkich". John [Watson, główny programista - przyp. red.] stworzył całkowicie nowy zestaw nrzędzi, który pozwala oskryptować znacznie więcej zasobów, dlatego zamierzamy kierować historią poprzez walkę - powiedział Joergensen.
Przykłady? Proszę bardzo:
Zanim rozpocznie się ostateczna bitwa [w czasie dema - przyp. red.], zbierasz wszystkich bohaterów i możesz powiedzieć Bolverkowi z Kruków "hej, pomóż nam trochę tym razem". Możesz powiedzieć Oddleif "hej, osłoń nas swoimi strzałami" albo Grissowi - wielkiemu varlowi - "hej, rozwal ich! Biegnij naprzód i rozwal ich!". Każda z tych rzeczy wpływa na bitwę i o tym własnie mówimy; będzie wariantów rozgrywki zarówno poza bitwą, jak i w jej trakcie - zapewnił Joergensen. Niektóre z tych decyzji mogą zakończyć się śmiercią jednego z twoich kompanów. To nie byłaby The Banner Saga, gdyby nie było możliwości dokonania złego wyboru i zabicia kogoś!
Więcej infromacji na ten temat znajdziecie w samym wywiadzie, który przeczytacie tutaj.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!