World of Warcraft: Legion

Postęp technologiczny nie omija gier Blizzarda. Miłośnicy produktów "Zamieci", którzy wciąż korzystają z Windowsa XP lub Visty, muszą rozważyć aktualizację systemu na nowszy, bowiem jeszcze w tym roku deweloper zamierza zakończyć wsparcie dla tych OS-ów.

Dzisiaj na europejskich serwerach World of Warcraft pojawi się Aktualizacja 7.1. Główną atrakcją Content Patcha, który nosił tytuł Powrót do Karazhanu, jest właśnie możliwość ponownego odwiedzenia doskonale znanej fanom Warcrafta wieży.

Od niespełna roku Blizzard nie chwali się już liczbą aktywnych subskrybentów World of Warcraft. Całkiem prawdopodobne, że nie było czym, co jednak niebawem może się zmienić. Pierwsze wyniki sprzedaży najnowszego dodatku pt. Legion są co najmniej imponujące.

Blizzard udostępnił właśnie nową aplikację mobilną o nazwie World of Warcraft: Legion Companion. Program pozwala na zarządzanie niektórymi zasobami gry bez dostepu do komputera, co dla niektórych może być bardzo kuszącą funkcjonalnością.

Premiera Legionu, najnowszego dodatku do World of Warcraft, nie przeszła bez echa. Wielu graczy powróciło do Azerothu, by ponownie zmierzyć się z Płonącym Legionem i powspominać stare, dobre czasy... Czy aby na pewno? Oto garść naszych refleksji po pierwszych kilkunastu godzinach spędzonych nad rozszerzeniem.

Podobnie jak w przypadku poprzednich dodatków do World of Warcraft w Legionie powiększono limit poziomów doświadczenia do 110. I podobnie jak w przypadku poprzednich dodatków zdobycie tego poziomu pierwszemu graczowi nie zajęło wiele czasu.

Dzień, na który czekało wielu fanów Warcrafta, w końcu nadszedł! Płonący Legion ponownie zawitał do Azerothu dzięki dodatkowi Legion, a tylko od gracza zależy, czy powróci tam, gdzie jego miejsce, czyli do najgłębszych otchłani piekła.