O Czarnym Mieście.
Każdy, kto zawita do Pustki, musi zauważyć Czarne Miasto. To jedna z niewielu stałych rzeczy w nieustannie zmieniającym się otoczeniu. Nieważne, gdzie jesteś, zawsze możesz dostrzec Czarne Miasto. (I zawsze z oddali, gdyż jedyną zasadą geografii pustki jest równa odległość każdego jej punktu od Czarnego Miasta.)
Zakon naucza, że miasto owo było niegdyś siedzibą Stwórcy, skąd władał On Pustką i którą opuścił, gdy ludzie odwrócili się od Niego. Nie chodzą tam ani śniący, ani duchy. Nawet najpotężniejsze demony wydają się unikać tego miejsca.
Czarne Miasto podobno było kiedyś złote i piękne, dopóki grupa potężnych magistrów z Imperium Tevinteru nie znalazła sposobu na przedostanie się do środka. Ich obecność zbrukała miasto, nadając mu obecny kolor (co było chyba ich najmniejszym zmartwieniem).
--Fragment księgi Za Zasłoną: duchy i demony, pióra Zaklinacza Mirdromela.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!