Opowieść o Straszliwym Wilku.
Niewiele wiemy o Fen'Harelu i powiadają, że nie obchodził go nasz lud. Elgar'nan i Mythal stworzyli znany nam świat, Andruil przekazała nam Drogi Łowcy, Sylaise i June dali nam ogień i rzemiosło, lecz Fen'Harel trzymał się z dala, knując zdradę wszystkich bogów. Powiadają, że po zniszczeniu Arlathanu, gdy bogowie nie mogli już słyszeć naszych modlitw, Fen'Harel spędził setki lat na krańcu świata, oszalały z radości.
Legendy mówią, że przed upadkiem Arlathanu bogowie, których znamy i wielbimy toczyli nieustanną wojnę z równymi sobie. Nie ma wśród nas hahrena, który pamiętałby ich wrogów i tylko w snach słyszymy głosy szepczące imiona: Geldauran, Daern'thal i Anaris, gdyż są to Zapomniani, bogowie strachu i zła, nienawiści i zarazy. W dawnych czasach tylko Fen'Harel mógł bezkarnie chodzić zarówno wśród bogów, jak i Zapomnianych. Choć jego pochodzenie wiązało go z bogami Ludu, Zapomnianym nieobce były jego podstępy i uznawali go oni za swego.
Tak oto Fen'Harel ich oszukał. Był dla naszych bogów niczym brat i posłuchali go, gdy poprosił ich o powrót do niebios na czas pokojowych rokowań. Zapomniani również zaufali mu, gdy zaproponował im sposób pokonania bogów, jeśli tylko na jakiś czas wycofają się do otchłani. Wszyscy mu zaufali, i wszyscy zostali zdradzeni. Fen'Harel zamknął ich, by nigdy już nie mogli chodzić pośród Ludu.
--Fragment "Opowieści o zwycięstwie Fen'Harela", według słów Gisharela, opiekuna klanu Ralaferin.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!