Ten mieszkaniec chaty przy kamieniołomie trudnił się nietypowym zajęciem. Pracował mianowicie jako pośrednik dla kolekcjonera harpich piór i oferował wiedźminowi pokaźne sumy, za gromadzenie lotek i sterówek z ciał harpii.
Okazało się wszakże, że pióra nie były przeznaczone dla żadnej trzeciej osoby, lecz dla samego Elthona. Dzięki worowi pełnemu piór spełnił on swoje marzenia o przemianie z brzydkiego kaczątka w łabędzia. A właściwie w królową harpii.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!