Letande Avet nie wkraczał w szranki, by się sprawdzić, lecz by okaleczać i zabijać. Ponad wszystko przedkładał momenty, gdy miażdżył przeciwnika i bezlitosnymi ciosami wgniatał go w krwawe błoto. Przydomek Rzeźnika z Cidaris zawdzięczał swemu niesławnemu udziałowi w przerwanym przed czasem turnieju sprzed kilku lat, który i tak zakończył się, bagatela, pięcioma zgonami. Po tych wydarzeniach Letande wybrał gościnę króla Henselta, znanego z bardziej swobodnego podejścia do idei męskiej rywalizacji.
Rzeźnik z Cidaris stanął na ubitej ziemi przeciw Geraltowi, który udowodnił, że nadano mu przydomek Rzeźnika z Blaviken nie bez powodu. "Nosił wilk razy kilka, lecz trafił na Białego Wilka". Tak Letande Avet zakończył swą krwawą karierę.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!