Erynia jest jednym z przeciwników, z jakimi możesz zmierzyć się w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon.
Pewien kupiec powiedział, że przypominam mu erynię. Teleportowałam go więc prosto do ich gniazda, żeby mógł się przekonać, jak nietrafne było to porównanie.
– Lytta Neyd zwana Koral, czarodziejka
Choć ciężko to sobie wyobrazić, zamieszkujące wyspy Skellige erynie są jeszcze bardziej odstręczające od pokrewnych im harpii – a przy tym groźniejsze. Choć najbardziej lubują się w mocno nadgniłej padlinie, nie pogardzą też świeżym mięsem – w tym ludzkim.
Wypatrzywszy ofiarę, erynie, podobnie jak harpie czy szyszygi, starają się wykorzystać przewagę liczebności i wysokości. Krążąc nad zdobyczą, atakują z kilku różnych kierunków, uderzają ostrymi jak brzytwa szponami, by w końcu rozszarpać ją na strzępy.
Przy ataku starają się mierzyć w szyję, oczy lub inne witalne organy, powodując przy tym groźne, krwawiące rany. W ten sposób niewielkie stadko erynii jest w stanie szybko uporać się nawet z większą i lepiej uzbrojoną ofiarą, która często nie jest w stanie skutecznie bronić się przed kilkoma przeciwnikami jednocześnie.
Gatunki:
Słabości:
Łupy:
Występowanie: gniazdują wśród szczytów na Wyspach Skellige
Powiązane zadania:
Jak walczyć? W pojedynkę erynie nie stanowią wielkiego zagrożenia. Problem polega na tym, że najczęściej polują one w stadach. Przeważnie atakują wraz z harpiami, uderzając z nieba z kilku różnych kierunków.
W walce z nimi najlepiej sprawdzają się Kartacz oraz Znak Aard, które pozwolą ci strącić z niebios wszystkie pobliskie erynie. Wówczas, jeśli się pospieszysz, będziesz w stanie dobić potwory jednym ciosem. Jeżeli ci się to nie uda, erynie spróbują odlecieć, by ponowić atak, lub otoczyć cię na ziemi. Wtedy najlepiej sprawdzi sie Znak Igni, który podpali potwory i jednocześnie umożliwi wykończenie ich w sposób łatwy i przyjemny.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!