Avallac'h jest jednym z bohaterów gry Wiedźmin 3: Dziki Gon.
Osobą zaklętą w ciele Umy okazał się być Avallac'h – potężny Wiedzący ludu Aen Elle. Geralt miał okazję spotkać go przed wielu laty. Już wówczas elfi mędrzec wykazywał szczególne zainteresowanie Starszą Krwią, a zwłaszcza jedyną jej znaną nosicielką – Cirillą. Dokładne motywy Avallac'ha były wówczas niejasne, a on sam nie zamierzał tłumaczyć się z nich wiedźminowi.
Geralt nie miał pojęcia, co obecnie łączyło tych dwojga. Nie ulegało wątpliwości, że Avallac'h pomagał Ciri, ratując ją przed Dzikim Gonem – ale dlaczego? Niestety, balansujący na krawędzi życia i śmierci Wiedzący nie był w stanie odpowiedzieć na wszystkie nurtujące Geralta pytania.
Wyznał jednak to, co najważniejsze – miejsce pobytu Ciri.
Z rozmowy z Ciri wynikało, że Avallac'h od pewnego czasu był jej nauczycielem i mentorem. Ponadto łączył ich wspólny wróg. Avallac'h, doradca poprzedniego władcy Aen Elle, był w konflikcie z jego następcą, Eredinem – i postanowił za wszelką cenę ochronić Ciri przed jego zakusami.
Ciri podkreśliła swoje zaufanie do Wiedzącego, który wielokrotnie ratował jej życie – również wówczas gdy, czując postępujące działanie klątwy, ukrył ją przed Dzikim Gonem na Wyspie Mgieł.
Tylko dzięki interwencji Avallac'ha bitwa o Kaer Morhen nie zakończyła się klęską. Wiedzący uzmysłowił wiedźminowi, że ostateczne zwycięstwo nad Eredinem i jego upiornym orszakiem będzie możliwe tylko przy użyciu magii. To z kolei oznaczało konieczność odświeżenia znajomości z członkiniami niesławnej Loży czarodziejek...
Korzystając z ciszy przed burzą, Avallac'h podjął kolejną próbę nauczenia Ciri kontrolowania jej niezwykłego talentu. Wiedzący przekonał się, że dziewczyna jest uczennicą równie pojętną, co krnąbrną – o czym Geralt miał okazję przekonać się zresztą już wcześniej.
Znajomość wewnętrznej polityki Aen Elle oraz słabych i mocnych stron oficerów Dzikiego Gonu pozwoliła Wiedzącemu na skonstruowanie planu mającego wyeliminować jednego z największych sprzymierzeńców Eredina – mistrza manipulacji, Ge'elsa.
W tym celu Avallac'h gotów był zaryzykować nawet niebezpieczną podróż do Tir ná Lia.
Wyprawa do laboratorium Wiedzącego potwierdziła jego zainteresowanie Ciri i jej genealogią.
Ze znalezionych w kryjówce notatek wynikało, że Avallac'h badał gen Lary Dorren od ponad dwóch wieków. Widocznie elfy rozpatrywały możliwość uzyskania dziecka z niezwykłym talentem, podobnym temu, który dziś miała jedynie Ciri.
Według napotkanej elfki, Avallac'h interesował się Ciri z powodów czysto pragmatycznych. W głębi duszy Wiedzący pogardzał jakoby szarowłosą dziewczyną ze względu na jej ludzkie pochodzenie. Czy Avallac'h rzeczywiście był tak dwulicowy – czy może tajemnicza kobieta powiedziała to tylko po to, żeby zranić Ciri?
Avallac'h przyjął informację o wizycie Geralta i kompanii w laboratorium z zaskakującym spokojem. Otwarcie przyznał, że interesuje go linia krwi Lary i chce chronić jej spadkobierców.
Jeśli w rozmowie z Avallac'hem powiedziałeś, że bardziej interesował go gen Lary niż sama Ciri:
Na sugestię, że są to raczej próby kontroli owej linii – z Ciri włącznie – Wiedzący zareagował chłodno, odcinając się od insynuacji.
Jeśli w rozmowie z Avallac'hem wspomniałeś o elfce napotkanej w jego laboratorium:
Na wspomnienie słów spotkanej tam elfki Wiedzący zareagował lekkim rozbawieniem, jakby ów temat nie był wart poważnego traktowania.
Jeśli w rozmowie z Avallac'hem powiedziałeś, że wierzysz jego słowom:
I faktycznie – wyglądało na to, że jego deklaracje są całkowicie szczere.
c.d.
Avallac'h brał czynny udział w naradzie wojennej przed zwabieniem Dzikiego Gonu w pułapkę. Przy tej okazji między nim a Ciri doszło do krótkiego spięcia, bowiem elf stanowczo sprzeciwił się jej bezpośredniemu udziałowi w nadchodzącej konfrontacji.
Ostatnie słowa Eredina zasiały wątpliwość w sercu Geralta, a nagłe zniknięcie Ciri i Avallac'ha tylko ją spotęgowało. Wszystko wskazywało na to, że Wiedzący prowadził własną grę, której celem było otwarcie bram między światami.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!