Pandemia sprawiła, że miłośnicy grozy musieli uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na tę książkę, ale oto jest. Powieść Jedna krew, najnowsze dzieło Stefana Dardy, właśnie zawitała do księgarń.
Książka ukazała się nakładem wyd. Videograf. Tytułem wprowadzenia:
Był rok 1984, gdy w niewielkiej bieszczadzkiej wiosce miały miejsce dramatyczne wydarzenia, po których nieboszczykom przed pochówkiem odcinano głowę i przebijano pierś metalowym zębem brony. Po jakimś czasie zaniechano tego zwyczaju i przez wiele lat żaden zmarły nie zakłócał spokoju tamtejszym mieszkańcom. Wieńczysław Pskit w połowie lat osiemdziesiątych XX wieku był małym chłopcem i cudem uniknął niebezpieczeństwa ze strony ukochanej siostry. Miał nadzieję, że nigdy więcej nie usłyszy o „jednej krwi”, która burzy się w żyłach po śmierci i każe szukać wiecznego ukojenia. Tymczasem rok 2011 niespodziewanie wskrzesza dawne koszmary…
Brzmi zachęcająco? W takim razie zapoznajcie się ze szczegółowymi informacjami o Jednej krwi.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!