Kolejne tomy Samotnego krzyżowca rzucają Rolanda z Montferratu w wir coraz dziwniejszych przygód. Tym razem bohater odbywa podróż w czasie i trafia na ziemie, które przypominają starożytną Mezopotamię. Czy tak dramatyczna zmiana realiów nie odstraszy części czytelników? Na to pytanie spróbował odpowiedzieć Mrozie. Link do jego recenzji znajdziecie poniżej.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!