Mordimera Madderdina nie jest w stanie zatrzymać nawet pandemia. Inkwizytor Świętego Officjum powraca na bagna Rusi w powieści Ja, inkwizytor. Przeklęte kobiety, która dziś trafiła do sprzedaży.
Nowa książka Jacka Piekary ukazała się nakładem wyd. Fabryka Słów. Tytułem wstępu:
Ludzie chcący wykorzystać Mordimera Madderdina są zbyt liczni i bezwzględni, by inkwizytor nawet przez chwilę czuł się bezpiecznie. W jaki sposób zakończą się sprawy na Rusi? Kto wróci z tarczą, a kogo zaniosą na tarczy? Czy wrogowie zamienią się w przyjaciół, a przyjaciele we wrogów? Co okaże się silniejsze: miłość czy śmierć?
Umierają idee i marzenia, umierają wrogowie i przyjaciele. Ci którzy przeżyli, żałują że również nie umarli. A w ostatecznym efekcie, w tej wszechogarniającej pustce, pozostaje miłość do Boga i wierność Świętemu Officjum. To one wypełniają serce na tyle, by chciało jeszcze bić.
Szczegółowe informacje o najnowszej odsłonie przygód Mordimera Madderdina znajdziecie pod niniejszym adresem.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!