Swartbog

Cuchnące, błotniste bagno i wielki wstyd dla Stromu. Dawno temu ludzie szukali na wschodzie nowej ziemi, na której mogliby się osiedlić, ale zawiedli się widząc ten obszar. Nawet centaury nie pojawiają się w miejscu, gdzie ziemia wciąga podróżników niczym ruchome piaski.

 

Bolunskr

W mowie potocznej Bolunskr zwane jest dryfującym miastem. To tutaj rzeka Ormsa przepływa przez las Lang Loom, wyrzucając na brzeg dryfujące drewno.

Etiltorp

Małe miasteczko założone przez człowieka imieniem Etil, który za wszelką cenę chciał wykorzystać torf znaleziony wzdłuż obrzeży Swartboga do produkcji żelaznej broni dla Boersgardu i Ormsdalru. Kiedy jego broń zyskała kupców, Etil zyskał sojuszników.

Gardstad

Choć Gardstad założono wiele pokoleń temu, niewielu zdaje sobie sprawę z jego istnienia. Mieszkańcy miasteczka żyją skromnie i z dala od innych. Rodziny z Gardstadu niewiele wiedzą o otaczającym ich świecie i tylko nieliczni widzieli varlów lub odnowicieli.

Głębina

Leżąca w Mrocznej Puszczy Głębina przyciąga niewiele wilków, ponieważ boją się one przekroczyć rzekę Ormsę. Wilgotne i błotniste otoczenie jeziora jest siedliskiem owadów, których liczba wciąż wzrasta.

Gnijące Korzenie

W południowej części Swartboga płyną rzeki tak gęsto ze sobą splątane, że nadawanie im osobnych nazw nie miałoby sensu. Południowa plątanina strumieni nazywana jest Gnijącymi Korzeniami, a rzeki na wschodzie - Nićmi Stankhar. Wszystkie wpływają do Morza Gruińskiego i gotują gorzką śmierć dla tych, którzy się odpowiednio nie przygotują.

Jałowe Bagna

Choć nazwanie większości fragmentów Swartboga jest daremnym wysiłkiem, Jałowe Bagna zasłużyły na to, by trafić na karty historii jako miejsce, w którym wojska ludzi ukrywające się przed centaurami podczas pierwszej Wielkiej Wojny utknęły w błocie przypominającym ruchome piaski. Miejsce to wkrótce stało się wodnistym grobem setek dumnych wojowników. To częsty temat poszukiwaczy skarbów, którzy twierdzą, że ich broń i zbroje sprzedałyby się za ogromne pieniądze. Jak do tej pory nie znaleźli się chętni.

Mirkwallow

Mirkwallow to wyjątkowe pasmo wielu wijących się rzek na południowym-wschodzie. Choć zapewne mierniczy chciał pójść dalej w stronę bagien, postanowił zatrzymać się tutaj, przy krawędzi Swartboga.

Mudway

Ziemie wokół Ollerholmu nie są pokryte błotem przez cały rok, ale nawet przy najmniejszym deszczu stają się niemożliwe do przejścia.

Nici Stankhar

W południowej części Swartboga płyną rzeki tak gęsto ze sobą splątane, że nadawanie im osobnych nazw nie miałoby sensu. Południowa plątanina strumieni nazywana jest Gnijącymi Korzeniami, a rzeki na wschodzie - Nićmi Stankhar. Wszystkie wpływają do Morza Gruińskiego i gotują gorzką śmierć dla tych, którzy się odpowiednio nie przygotują.

Ollerholm

Choć Ollerholm przyjęto nazywać wyspą, tak naprawdę jest tylko kawałkiem twardego grunru pośród rozległych bagien Swartboga. Zasłużył on jednak na oddzielną nazwę, ponieważ to właśnie tam torf przerabiany jest na żelazo.

Ramienny Ruczaj

U ujścia do szaromorza znajduje się fiord z pięcioma zatoczkami. Wyglądem przypomina ramię i dłoń. Jest to jedna z najgłębszych rzek przecinających Swartbog. Niektórzy widzą w rzece głowę węża, ale każdy, kto był kiedyś w regionie Swartboga, jest odmiennego zdania.

Rzeczne Grabie

Pomiędzy Swartbogiem a Setterlundem płynie szeroka rzeka, która przecina szare równiny na pół, ale nie poprawia jakości ziemi. Dostarcza jedynie wodę do kilku miejsc usytuowanych wzdłuż Mrocznej Puszczy.

Rzeka Mireway

Podobnie jak Rotfjord, Mireway to miejsce, gdzie większość podróżników porzuca swoje langskipy, którymi nie chcieli dopłynąć tak daleko, i udaje się w górę rzeki, chyba że szuka torfu lub powolnej i bolesnej śmierci.

Torfowisko Sarny

Torfowiska Żelaza i Sarny są bogate w minerały wymywane ze Swartboga. Ci, którzy chcą mieszkać i pracować w tym miejscu, nagradzani są wydobywanymi metalami.

Torfowisko Żelaza

Torfowiska Żelaza i Sarny są bogate w minerały wymywane ze Swartboga. Ci, którzy chcą mieszkać i pracować w tym miejscu, nagradzani są wydobywanymi metalami.

Sweinnsfeed

Długa i nieurodzajna równina nadająca się wyłącznie na pastwisko. Pomimo włożonego wysiłku w uprawę ziemi wciąż pozostawała ona bezużyteczna dla ludzi. Co gorsza, mawia się, że jest domem dla dusz, które nie zaznały spokoju.

Szare Stepy

Pomimo wielu prób Szare Stepy opierają się przyjęciu upraw. Jedna z miejscowych legend głosi, że leżą tam ciała zamordowanych mieszkańców Boersgardu i innych miasteczek, a ich rozwścieczone dusze nie pozwalają roślinom rosnąć na tych terenach.

Voe

Niewielu uznałoby Swartbog za miejsce, w którym można zamieszkać, ale krótki kawałek lądu zwany Voe oferuje zaskakująco dobre warunki do osiedlenia - czystą wodę, ryby i nietrujące rośliny.

Wilczy Żołądek

Choć w całej Mrocznej Puszczy można spotkać wilki, ich głównym siedliskiem była jej południowa część. Każdego roku myśliwi otrzymują wynagrodzenie za wytrzebienie sfor wilków. Okazuje się, że zwierzęta te migrują w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara z nikomu nieznanych powodów.