Skocz do zawartości

szati

Użytkownicy
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez szati

  1. Podobnej pod jakim względem?  Dorastanie bohatera, demony? Jest to też pod jakimś względem rodzaj ciekawej postapokaliptyki - zwykle można ją podpiąc pod SF, a tu masz fantasy. Nie wiem, może spróbuj "Imię wiatru" Patricka Rothfussa. Widziałem na lubimyczytac, ze Jedi aktualnie ma to w czytaniu, moze niech sie wypowie, zebys nie bazowal jedynie na mojej opinii :P

  2. Też się wziąłem za PLO, pierwszy tom za mną. W sumie fajne, ale po tym całym szumie wokół i kupie nagród liczyłem na coś więcej, bez szału.

    Teraz przyszły do recenzji jakieś star warsy. Trzy części Darth Bane'a autorstwa Drew Karpyshyn. Jeszcze nic nie czytałem w uniwersum giwezdnych wojen, zobaczymy.. ;P

    I już chyba leci do mnie "Otchłań rozgrzeszenia" Reynoldsa.

    A potem dokończę PLO.

  3. No własnie, stoją w tym samym rzędzie, ale nie wszystkich trzeba od razu wciskac na Wawel, a nawet nie niewszystkich, ale nikogo. Poza wspomnianą przeze mnie Archikatedrą Warszawską, gdzie leżą prezydenci II RP, są jeszcze powązki. I obyłoby się bez kontrowersji i protestów, bo nie czas teraz na to.

  4. Zasłużył sobie? Chyba kpisz. Owszem, trzeba oddać mu sprawiedliwość, jak mówisz, przysłużył się w czasach Solidarności, ale to samo można powiedzieć o dziesiątkach, jeśli nie setkach innych ludzi, a ich jakoś nikt na Wawelu nie chowa. Wybitny mąż stanu, och, ach, jak ja lubię tę manierę, aż mi uszy więdną jak po raz kolejny określa się go bohaterem narodowym, tylko dlatego, że zginął tragicznie w wypadku. Tak to przegrałby wybory, odszedłby w niesławie i problem z głowy, a teraz PiS już chcę organizować szkolne pielgrzymki na Wawel, niedługo bedą go chcieli kanonizować.

    Z okazji pełnienia urzędu prezydenta z urzędu właśnie należy mu sie miejsce obok innych prezydentów w Warszawie - Narutowicz, Wojciechowski i Mościcki to także godne towarzystwo, a wszystkim by to pasowało. Ś. p. prezydent, nawet po śmierci potrafi wyśmienicie podzielić Polaków. Gratuluję przede wszystkim decydentom jakże perpektywicznych działań zmierzających do zniszczenia atmosfery żałoby i Dziwiszowi, za to, że dał się wmanipulować. Na jego sumieniu również spoczywa odpowiedzialność, niech już się tłumaczy przed swoim bogiem.

    Co do oceny moralności niektórych królów, masz rację. Ale kiedyś, panie historyku, Wawel to było po prostu zwyczajowe miejsce grzebania władców, niezależnie od zasług, symbolem stał się dopiero później. A teraz ten symbol się profanuje w imię jakiś miałkich politycznych celów. Najlepszym posunięciem byłoby zamknąć Wawel dla dalszych współczesnych pogrzebów.

  5. Oj, SJ, nie wiesz co tracisz :P jeszcze zobaczysz, jak ci w przyszlosci twoja latorosl powie podobnie o np. wiedzminie to sie bedziesz burzyl.

    co do czytania, własnie skonczyłem ostatnio jedna pozycje z tych "mrocznych czasow" jak raczyles okreslic :P Głowa Kasandry - Marek Baraniecki, czyli Zajdel 85'.

    teraz brnę przez Kroniki Czarnej Kompanii (ups, znowu lata 80., czemu ten Rebis wydaje takie starocie :P) i nasz pierwszy polski numer Fantasy&ScienceFiction

  6. władce mam juz za soba, wymeczylem, ale udalo sie :P podobnie jak z lodem. szczerze mowiac mnie to raczej nie porwalo :P za to niedawno czytalem "elantris" brandona sandersona i to zdecydowanie jest cos dla mnie, mocne 8+ w dziesieciostopniowej skali. teraz czytam strugackich piknik na skraju drogi, tez niezle. mam nadzieje, ze nie zawale przez to sesji xD

  7. Garść nowych info na temat TDFu :)

    przykładowe prelekcje:

    Hulajnogą przez kosmos.

    Fantastyczne seriale.

    Teoria przekładu według polskich dystrybutorów.

    Lovecraft a mitologia Cthulhu.

    Cierpliwość fana fantastyki, czyli o tym, czy fan to marionetka czy partyzant?

    ... a na dokładkę LARP w klimacie STALKERowskim!

    szczegóły na tej stronie.

    Mamy już pierwszych sponsorów, którymi są: kaduceusz, wieszcze.net, Nasza Księgarnia, TRIK-TRAK, esprit, KaRoKa, Fabryka Słów oraz SFFiH

    Podjęliśmy ponadto współpracę z konwentami Mantikora, Porytkon i Falkon. Uczestnicy tych konwentów za okazaniem wejściówki wejdą na TDF ze zniżką w wysokości k4, czyli zapłacą jedyne 19 zł za trzy dni imprezy.

    Nadal czekamy na zgłoszenia punktów programu. Zarób na swoją zniżkę! xD

    Zapraszamy na

    www.tdf.irpg.pl oraz

    www.tdfkon.forumowisko.net

    Do zobaczenia na Toruńskich Dniach Fantastyki!

  8. wyraziłem po prostu swoje zdanie :P nie twierdze, ze TYLKO dubbing, ale osobiscie go wole. i nie mam tez nic przeciwko podawania czegokolwiek na talerzu, po co mam cos robic, skoro ktos moze to zrobic za mnie, gra ma byc dla mnie przyjemnoscia, a nie dodatkowa lekcja angola.

    moja ignorancja w zakresie botaniki nie ma tu nic do rzeczy, jak tlumacza jaskra to "twoja ignorancja", a ciekawe co bys powiedzial jakby np. z pottera w polskim przekladzie zrobili garncarza :P

    +niemieckie porno jest slabe... oczywiscie moim skromnym zdaniem, nie bij :P

  9. ja siedzialem ze slownikiem nad cywilizacją, wystarczy mi :P mysle, ze siedzenie nad cRPG ze slownikiem zabija klimat znacznie skuteczniej niz dubbing, nie wyobrazam sobie grania w orginal, no, chyba, ze za piatym razem, jak juz w ogole tych kwestii i tak nie slucham/czytam, bo znam na pamiec xD czytac lubie, ale raczej ksiazki, poza tym nigdy nie lubilem dramatow, a tak naprawde kinowka sie na tym opiera :P inna sprawa, ze taki dubbing musi byc zrobiony porzadnie, nie wszystkie nazwy i imiona trzeba od razu tandentnie spolszczac (btw rozwalilo mnie przelozenia imienia Jaskier w tlumaczeniach wiedzmina, wczesniej w ogole nie wiedzialem, ze tak sie jakas roslina nazywa xD). mimo wszystko wole dubbing, jezyk obcy zostaje jezykiem obcym chocby sie go nie wiadomo jak umialo :P poza tym jest jescze kwestia przyzwyczajenia, odchodzac od tematu gier, nie trawie Dragon Balla w innej wersji jak tylko francuski dubbing z polskim lektorem :P

×
×
  • Dodaj nową pozycję...