Skocz do zawartości

Matimak

Użytkownicy
  • Postów

    375
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Matimak

  1. I wciąż mają.  :) Nie jednemu facetowi przydałoby się poczytać etos rycerski, poza tym  co z tego że ludzie mają dostęp do kultury skoro- tak jak już wspomniała koleżanka- przeważająca większość z nich wcale z niego nie korzysta. Co do praw kobiet, to zajmij się Drogi Kocie lekturą jakiegokolwiek dzieła traktującego o ustroju społecznym wśród Wikingów, a dowiesz się, że w niektórych krajach dziś kobiety maja gorzej niż ówczesne żony i córki nordyckich wojów.  No i ten urok różnorodności kulturowej, wierzeń, mitów i legend z okresu wczesnego średniowiecza-  znacznie bardziej wole to niz globalizacyjny kocioł motywów.

    Też chciałem- ba dalej mam zamiar- uczyć się walki bronią białą. Ale to chyba dopiero po studiach jak już będzie mnie stać na zapisanie się do jakiejś szkoły i utopienie kasy w sprzęt.

  2. Owszem dobra k...a nie jest zła, ja na przykład sobie bez tego Komudy nie wyobrażam, ale i tu ujawnić się musi kunszt autora, bo jedna czy dwie takie "panienki" mogą książce wyjść na zdrowie, ale zbyt duża ich ilość raczej tak nie zadziała. A erotyzm w fantastyce: cóż tu również trzeba wykazać się kunsztem, żeby z tego porno nie wyszło. 

    Silvelberga też nie czytałem, ale przeglądałem jego dorobek literacki, bo były kiedyś plany żeby się za to zabrać, chociaż osobiście  wole klimat miecza i topora okraszony odrobina magii. 

  3. o matko i córko, gdzie CI przyszło żyć?

    Owszem, bo są to normalne ludzkie rzeczy i pozbawiając książkę takich "smaczków", stworzyć można jedynie płaskie i niezbyt ciekawe postacie. "Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce." jak mawiał Marek Terencjusz. Jednak czasem mam wrażenie, że as przeholował z tym w "Wiedźminie" Chociaż skoro Robert Silverberg napisał więcej powieści erotycznych niż książek sf z których jest głównie znany, to ja tu nie mam więcej pytań.

  4. Oho wyczuwam towarzystwo o typowym pustostanie umysłu ;) Ech jak mnie takie kobiety zrażają do płci przeciwnej ze tak to ujmę.

    Geralt jest jak Borys Szyc w reklamie Axe''a :D. A tak poważnie to mnie szczególnie niszczył wątek relacji między nim a Triss, że o innych przelotnych romansikach nie wspomnę. Kurczę, jak tak teraz na to patrzę, to facet jest nawet lepszy w tej materii od Bonda, bo agent 007 miał jedną kobietę na tom swoich przygód a Wiedźmimn  cóż.. nie próżnuje w tej kwestii. Może AS dał tu upust swoim fantazjom? Co wy na to?

  5. Coś mi się wydaje, że też bym się chciała widzieć w redakcyjnych szeregach :D na razie się zaaklimatyzuję (etap pierwszy, uzależnienie się od EN mam już za sobą) i pomyślimy, a jakże..

    Wspieramy Cię w Twoim uzależnieniu :). Cóż, również mam nadzieję, że spotkamy się w bliżej nieokreślonej przyszłości na forum redakcyjnym. A gdybyś jeszcze powiedziała o Nas jakimś znajomym fantastom, szukającym zdrowego nałogu, to już w ogóle było by super.

  6. Moja babcia jest jak cała moja najbliższa rodzina-  specyficzna :). Co zaś do polszczyzny, to skoro u mnie w liceum zdarzali się nauczyciele mówiący "chiba", "równikem" i tym podobne, to ja już się od dalszych komentarzy powstrzymam....

  7. Tak, wielu Polaków nie szanuje ojczystej mowy. A przecież nasz język jest taki piękny.  Cóż, takie widocznie nadeszły czasy, ze cudze chwalimy- swego nie znamy. Co zaś do oryginałów, to ja każdemu mówię, że poszedłem na mój kierunek studiów głównie po to, żeby móc przeczytać mistrza Tolkiena w oryginale właśnie.  :)

    Wiesz Farso, moja babcia ostatnio poczęła czytać Sapkowskiego i Kinga ;)

  8. Akurat nad kupnem "Nigdziebądź" w oryginale to i ja się zastanawiam Haz.  Ludzie dobrze o niej piszą. No i wiadomo- tłumaczenie nigdy nie oddaje pełni oryginalnego klimatu (bądź czyni to bardzo rzadko). Chyba mnie czeka rutynowa misja zwiadowcza w empiku.

  9. Prócz Admina chyba nikt nie ma pojęcia :D. Angielską. Ale ale  spamujemy powoli-  czas to zmienić/

    Cóż, "Czarna szabla" zostanie dziś odłożona na półkę. Potem zabieram się za lekturę nieco innego typu.

    Czy ktoś z was widział film "Podziemny Krąg" aka ''Fight Club" w reżyserii Davida Finchera? W głównych rolach obsadzeni zostali Brad Pit i Edward Norton o ile dobrze pamiętam. Powstał on na podstawie książki Chucka Palachniuka, która obecnie "grzeje się" na mojej półce dzięki życzliwości kolegi z roku.

  10. Dwie bliźniaczki połączone telepatyczną więzią odgrywane przez dwóch pojebanych studentów medycyny.

    To bardziej dokładny opis ;]

    See? We''''''''re loads of fun!

    Nie bójcie się, będzie wesoło - dołączajcie do zabawy ;]

    Tak jest! Będzie się działo.

    Tym niemniej Panowie, chciałbym zacząć w okolicach piątku/soboty. I teraz pytanie brzmi, jak będzie z częstotliwością postowania. Wyrobicie się wysmażyć jedna odpowiedź dziennie czy ustalamy jakiś okres bardziej "rozwlekły w czasie"?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...