Skocz do zawartości

Utopia Abasara cz.5 - Harnivala 7


Superkarpik

Rekomendowane odpowiedzi

Ulica Harnivala należy do jednych z najspokojniejszych w całym Herz. Mieszkają tu przede wszystkim bogaci obywatele miasta. Lekarze, prawnicy, radni i inni którym powiodło się w życiu. Nigdy nie było tu problemów z chuliganerią, włamaniami czy nawet pijakami. Jednak niecałe dwa dni temu wszystko się zmieniło. Dom na Harnivala 7 został niemal zrównany z ziemią. Ledwo można było dojrzeć fundamenty. Spalone podwórko usłane było zniszczonymi sprzętami domowego użytku jak pralka czy toster. Ogień dawno został ugaszony przez miejscową straż pożarną. Przed ruiną domu stało dwóch mężczyzn. Pierwszy wyglądał na starszego pana z siwą brodą. Miał na głowie brązowy melonik i brązowy płaszcz. Patrzył na zgliszcza bez żadnych emocji. Inaczej miała się sprawa jego towarzysza. Był to wysoki młodzieniec o prostych kasztanowych włosach miał na sobie brązową marynarkę podobną do płaszcza starca. Chłopak cały dygotał na ciele.

- Nie ukrywaj łez Gabrielu.  – Głos starca brzmiał ciepło i łagodnie.

- Ja… - chłopak długo zbierał w głowie słowa do odpowiedzi. – też myślałem, że się rozpłaczę, gdy tylko tu się pojawię. Nie wiedzieć czemu jednak nie chcę… Nie wiem dlaczego…

- Podświadomie uodparniasz się na ból, Gabrielu.

Młodzieniec nic nie odpowiedział. Stał w milczeniu patrząc przed siebie. Próbował rozpoznawać poszczególne meble. Widział poczerniały już fotel na którym zwykle siedział jego ojciec przed telewizorem. Monitor od komputera na którym grał całe dnie i noce. Radio mamy. Zawsze puszczała starą muzykę, której nie cierpiał tata. Potem wyzywała go, że nie ma słuchu ani ogłady. On zaś twierdził, że ona jest przedpotopowa.

- Moi rodzice…

- Zginęli na miejscu Gabrielu – dokończył za niego Magnus. – Służby miejskie podają, że był to wybuch pieca. To jedyne co według nich mogło spowodować takie zniszczenie. Ale obaj wiemy Gabrielu, że wcale tak nie było…

- Abasar…

- Zgadza się Gabrielu. Nie stanąłeś po jego stronie, a on zabił niewinnych ludzi. Teraz rozumiesz zapewne dlaczego chcemy go powstrzymać. Ten potwór wiele razy dopuszczał się podobnych czynów. Ba! On przecież wymordował prawie wszystkich ludzi na świecie!

Przez chwilę obaj stali w milczeniu. Patrzyli na zgliszcza domu. Dzieło potwora, który nie uznaje sprzeciwów. Destrukcyjną siłę celu niejednego maga Klanu Ukrytych. Sprawcę śmierci tak wielu, że trudno to sobie nawet wyobrazić…

- Proszę mnie nauczyć…

- Słucham?

- Niech Pan mnie nauczy tej magii. Pokonam go. Za to co zrobił moim rodzicom. Znajdę go i zabiję.  – W oczach Gabriela powoli zaczynała wzbierać wściekłość. Magnus z uśmiechem obserwował to zjawisko.

- Dobrze Gabrielu. Zacznijmy szkolenie.

Dwójka tajemniczych ludzi zniknęła po chwili. Wyglądało to tak, jakby nagle rozpłynęli się w powietrzu.

Po ich zniknięciu dosłownie chwilę później w tym samym miejscu pojawił się inny człowiek. Nosił długą czarną szatę. Długi, czarny kaptur zakrywał jego oczy.

- Zaczynamy…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Próbował rozpoznawać poszczególne meble. Widział poczerniały już fotel na którym zwykle siedział jego ojciec przed telewizorem. Monitor od komputera na którym grał całe dnie i noce. Radio mamy.

Przed chwilą pisałeś, że chałupę rozniosło tak, że nawet fundamentów nie wiżu. Jakże więc ostało się radio? Monitor? I inne drobiazgi?

tekścik krótki, więc i nic nowego nie powiem - dialog ok, opis... kuleje.

Ale powiem ci, że nawet zaciekawiła mnie ta historia, jutro zgłębię ją dalej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie chodzi o miejsca.  Bolą mnie tylko te krótkie, pojedyncze zdania. W opisie możesz, a nawet powinieneś sobie pozwolić na zdania złożone, mało tego - nawet wielokrotnie złożone. Opis jest miejscem, gdzie możesz dać upust swojemu polotowi budując zgrabne, acz dużo mówiące o otoczeniu zdania. Możesz też popracować nad dokładnością: dać więcej szczegółów (tylko przypadkiem nie każdy w pojedynczym bezosobowym zdaniu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...