Murky

Klimat i WoW to dwie skrajne rzeczy: jak tu zachować powagę, gdy jakiś idiota biega wokół, skacze wesoło i wydaje z siebie okrzyki typu "lol omg stfu n00b!!1" itd :) Inna sprawa, że gra mnichem siłą rzeczy sprowadzi się do klikania kilku skillów na zmianę (taki urok mmo).

O Panderanach to ja już dawno z Sonkym rozmawiałem - dziw, że dopiero teraz ich wrzucają. Mnich wydaje się interesujący, a więc czekam na szczegóły z nim związane.

Głuchowski - Metro 2033 Komuda - Bohun Domagalski - Cherem

To naturalne - zaskakuje mnie tylko bezdenna głupota klientów.

To właśnie strasznie irytuje mnie w DLC. O ile duże dodatki pokroju Old World Blues rozumiem i jak najbardziej popieram, o tyle coś takiego... Zauważcie, że 2 item pack jest warty 320 MSP, a więc niemal połowę ceny "dużych" DLC. Zastanawiające czyż nie?

Nie jestem aktorem (taaak serio ), ale może to i dobrze? Nie sugerował się Arnoldem, wcielił się w postać po swojemu. Swoją drogą nie wspomniałem o jeszcze jednym filmie, który bardzo mi się podobał - Mad Max. Świetnie oddaje falloutowy klimat. Fakt, mocno się już postarzał, ale mimo to daje radę.

Powiem szczerze, że nie jestem koneserem kina, ale bardzo podobał mi się Władca Pierścieni oraz Ostatni Samuraj. Zdaję sobie sprawę, iż ten ostatni był naiwny - facet po kilku miesiącach treningu walczy na równi z człowiekiem szkolącym się całe życie - tym nie mniej ujął mnie klimat świata przedstawionego.

W mordę, 20% to całkiem sporo! A sklep oferuje ceny na poziomie konkurencji +/- a więc chyba warto ;)

A dziękuje waćpanom, dziękuję.

Brak singla jest zrozumiały (wszak przy powszechnym dostępie do sieci przytłaczająca liczba graczy i tak wybrałaby battle.net) Gorzej ze sklepami. Bądźmy szczerzy - handelek na boku nadal będzie miał się świetnie, a zakup przedmiotów zrujnuje moim zdaniem balans. Znów decyduje grubość portfela. Ktoś powie - jak w życiu. Prawda, ale w gry gramy po to, by oderwać się od rzeczywistości...

Cóż, sonky mówi, ze najlepszy jest 3 tom. Będzie trzeba sprawdzić kiedyś.

Przeczytałem 2 pierwsze tomy serii. PÓKI co, uznaję, że cykl jest mocno przereklamowany. 1 tom był niezły (i tylko niezły), facet definitywnie potrafi tworzyć ciekawe postaci. 2 to jakaś pomyłka. Długo, nudno i bez celu.

CZY znalazłby się? Raczej ILU by ich było...

Ale suchar:P A gdzie cios krzesłem? Przemoc(seksu nie ma z oczywistych przyczyn)? "Figurkę Dartha Malgusa wykonaną przez firmę Gentle Giant" - ot i cała przyczyna. Fakt, wyglądają fenomenalnie, ale ceny też robią wrażenie ;)

Muszę przyznać, że REDzi zachowują się bardzo ładnie z tymi DLC. Choć nie są one zapewne wybitnej jakości (i długości) wielu innych kazałoby sobie za nie płacić.

Morrowind to istotnie dobra gra. Postrzał się jednak dość mocno, bg jest wiecznie żywe ;) ja aktualnie odświeżam jade empire - świetny klimat, ale mechanizmy tracą już niestety myszką...

Szefu, zasłużes na medal Miniaturowego Gigantycznego Kosmicznego Chomika. Wręczy ci go Minsc. :) Jeśli chodzi o wiedźmina to osobiście obstawiam że istotnie różniących się między sobą zakończeń jest maksymalnie 4-5. Jak znam życie w pozostalych różnica polega na pojedynczym, mało istotnym zdaniu rzuconym przez lektora albo innym detalu. Grunt to dobić do 16 zakończeń bo to ładnie na pudełku wygląda.

eh, ależ mnie ten spam irytuje. Tramadol/pornol pornol/tramadol... Szefu, weź ogarnij to jakoś bo oszaleć można

Masz racje. Problem w tym, że inne MMO nie zyskują raczej ludzi którzy odeszli od WoWa (po co grać znów w to samo tylko w gorszym wydaniu?)...

Przyznam szczerze, że zamieszczony fragment mnie nie ujął. Wygląda to jak banalna papka o "miłości i bohaterstwie" przeznaczona dla 13-nastoletnich fanów Zmierzchu. Być może się mylę, czekam na recenzję Sonky'ego ;)

W wypadku takich gier jak wow, tak to bardzo szybko ;)

Problem w tym, że zmiany dotyczą nowych lokacji, 2 ras czy raidów itd. Przejadła się natomiast sama formuła. (koksaj lvl, a potem łaź do znudzenia po instancjach aidach zieeeew.)Kupiłem Cataclysm, i gdy zobaczyłem, że wbrew pozorom zmian w rozgrywce jest niewiele (choć na szczęście podniesiono poziom trudności), dałem sobie spokój po 2 miesiącach.

Daj znać jak się zdecydujesz, kto wie, może cię oprowadzę (będę miał motywacje, by znów grać ;) )jeden warunek: FOR THE HORDE! :D

Moja opinia? Od WoWa wieje nudą. Ileż można grać w tą samą grę, nawet, gdy jest świetna? (Mówię to jako wieloletni gracz w WoW, obecnie na emeryturze.) Cataclysm nie ma tu nic do rzeczy. Zmiany w nim wprowadzone są zmianami na lepsze (zwykle) zestarzała się jednak sama formuła rozgrywki.

Mów za siebie, ja tam wolę Mangustę :P