Skocz do zawartości

Blaithin

Użytkownicy
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Blaithin

  1. Blaithin

    Co czytacie?

    Dobra, nie mówię, że średniowiecze było idealne, w świetle wyżej przedstawionych faktów faktycznie nie wygląda ciekawie, ale pewne elementy nie powinny odejść w niepamięć.. Dlatego pierwsza wypowiedź była trochę pół żartem rura pcv waży tak około pół kilo jeśli nie mniej, nie wiem, niespecjalnie mnie te tematy pociągają.. W każdym razie różnica wagowa prezentuje się całkiem okazale...
  2. Blaithin

    Co czytacie?

    Tak. A z czym się nie zgadzasz? Niestety sprzęt kosztuje, ale jeśli chodzi o naukę to lepiej się chyba wkręcić do jakiegoś bractwa rycerskiego, niedaleko mnie jest jakaś taka średniowieczna grupa odtwórcza, w której się za naukę walki nic nie placi z tego co wiem Farso, facet to jak taki dobry klucz, który potrafi otworzyć wiele zamków
  3. Blaithin

    Co czytacie?

    Lepiej żyć w czasach konsumpcjonizmu, gdzie na sztukę i kulturę i tak mało kto zwraca uwagę, kobiety są nadal dyskryminowane, tylko pokrzyczą, pokrzyczą i wracają prać mężowi skarpetki, każdy pierwszy lepszy napotkany ksiądz, w myśl zasady używania życia doczesnego i brania z niego ile się da rzuca co rusz banalną może tezę, że za brzydkie słowo pójdziesz do piekła, a na ulicach niestety wciąż roi się od ciemnoty umysłowej.. nie mówię, że wszystko było idealne, może nie sprecyzowałam, ale dla mnie te czasy miały pewien urok ..
  4. Blaithin

    Co czytacie?

    Otóż znowu się sprawdza ludowe porzekadło, że we wszystkim trzeba mieć umiar ;D Bardzo mądrze, pod mieczem i toporem podpisuję się obiema rękami! Nawet się chciałam nauczyć machać mieczem, chociaż pewnie głupio by to wyglądało że też nie wrócą już czasy średniowiecza, ehh..
  5. Blaithin

    Co czytacie?

    przyszło żyć w urokliwym podkarpackim miasteczku, w którym nie ma empiku, na nowości w bibliotece czeka się do pół roku, a z "ciekawych" miejsc mamy galerię pod patronatem pana ibisza oraz deptak dookoła rynku i wogóle jest pięknie i wesoło... Z owym Silverbergiem się nie zapoznałam póki co bo raczej sf jako takie omijam szerokim łukiem, z małymi wyjątkami, także tego po prostu książka pozbawiona takich fragmentów jest równoznaczna książce, w której prosty, dajmy na to średniowieczny, wiejski chłop używa sformułowań w stylu "zaprawdę", "aliboż", "ówdzie".. czasem brakuje starej, dobrej, polskiej kurwy (przepraszam za kolokwializm).. Takie książki w sumie nie oddają prawdziwych realiów, co by nie mówić.. A, jeszcze mi się tak przypomniało, że oprócz Triss, wyjątkowo mnie irytuje Fringilla
  6. Blaithin

    Co czytacie?

    Więcej, zrażają nawet towarzystwo tej samej płci to znaczy nie w tym samym sensie ale realia są takie, że jakoś mnie specjalnie nie ciągnie do rozmowy z nimi.. Mężczyzn o pustostanie umysłu też u nas nie brakuje, aż cud, że nam nie odebrali praw miejskich Może i dał upust, kto to wie? Normalne to to nie jest, żeby facet kursował pomiędzy jednym łóżkiem a drugim.. No chyba, że się jeszcze jakaś biblioteka napatoczy po drodze Ale trzeba przyznać, że książka bez takich wątków jest jakaś taka niekompletna ;D
  7. Blaithin

    Co czytacie?

    szczerze mówiąc jestem raczej osamotniona jeśli chodzi akurat o ten aspekt ale ktoś przyzwoity się znajdzie na pewno pośród tej gawiedzi skoncentrowanej wokół żelowych tipsów i jakiś temu podopnych dupereli, zrobię casting co do pań rozkładających nogi przed Geraltem, to jeszcze toleruję Yennefer ale już reszta tego tałatajstwa to faktycznie działa na nerwy.. Zlinczować, powiesić na sośnie i niech sobie nie wyobrażają Bóg wie czego
  8. Blaithin

    Co czytacie?

    Coś mi się wydaje, że też bym się chciała widzieć w redakcyjnych szeregach na razie się zaaklimatyzuję (etap pierwszy, uzależnienie się od EN mam już za sobą) i pomyślimy, a jakże.. tak dla wyjaśnienia dodam, że ja też Wiedźmina czytam raz w miesiącu ;D takie hmm.. niegroźne zboczenie...
  9. Blaithin

    Co czytacie?

    Są różne babcie, moja jakby doczekała Wiedźmina to by pewnie czytała raz w miesiącu u mnie w rodzinie rolę osoby wiecznie zbulwersowanej z reguły pełni jednak ciotka( co ciekawe sama jakoś bez zbędnych skrupułów używa różnych ciekawych słów).. z ciekawszych rzeczy dziś było "niedzwiedź groził śmiercią", "poufałe wiadomości" a na deser dorzuciła, że skoro chłopak podczas odpowiedzi używa określenia "młodzieniec", to na pewno przeczytał opracowanie a nie lakturę i niech dziękuje Bogu, że mu nie wstawiła za to jedynki.. Może dla dobra innych użytkowników też się powstrzymam od komentarzy
  10. Blaithin

    Co czytacie?

    Zatem brawa dla babci Niepoprawną polszczyznę to ja mam na codzień dzięki mojej cudownej "pani profesor" od polskiego. Określenia w stylu SWETR czy "bo żem się zagapiła" i tak nie oddają całkowicie jej możliwości twórczych;/ w tym momencie nie przypominam sobie nic mocniejszego ale w ustach osoby, która skończyła polonistykę nawet SWETR razi... Ona zdecydowanie ogranicza się do "Chwili dla Ciebie"
  11. Blaithin

    Co czytacie?

    Ważne, że Twoja polszczyzna kiedykolwiek była na poziomie.. Jak się patrzę tak po ludziach to mnie wręcz załamuje "bogate" słownictwo co niektórych egzemplarzy;/ też mam braki, ale od czegoś trzeba, kuźwa, zacząć, choćby od notatek na marginesie, jednak co oryginał, to oryginał ;D jeśli chodzi o klasykę to mam z tych starszych książek praktycznie wszystko swoje, bo babcia też była z gatunku czytacz.. i prawidłowo
  12. Blaithin

    Co czytacie?

    No to ja też się pozastanawiam skończyłam co miałam skończyć (z niejaką ulgą nawet) i teraz myślę, co by poczytać, żeby się tylko nie uczyć co do empiku to jestem obrażona bo ostatnio doszłam do wniosku, że kanapy są dla picu, czytać się nie da bo puszczają KOSZMARNĄ muzykę > póki co zabieram się za Lema po babci
  13. Blaithin

    Co czytacie?

    Dziękuję bardzo a Ty UJ, medycyna, czy też jedno i drugie? tak wracając do tematu wątku.. czy ów Chuck Palahniuk nie jest może autorem jednego z tych jakże cudownych "dwóch ciekawych opowiadań" o tutaj http://enklawanetwork.pl/forum/index.php?topic=585.0 ? jezeli tak to zgodzę się, że ma nie do końca dobrze w głowie, mimo iż książki nie czytałam i żeby nie było, że jestem zdegustowana, bo nie jestem.. po prostu w tym konkretnym opowiadaniu miał bardzo ciekawy pomysł na fabułę
  14. Blaithin

    Co czytacie?

    Wiem, że śliczne Problem w tym, że jeszcze nie studiuję, ale już niedługo mam ambicję na uj, zobaczymy jak to wyjdzie.. Drżę tylko, że będę musiała wkuwać te wszystkie piękne rzeczy i nie zostanie czasu na czytanie;(
  15. Blaithin

    Co czytacie?

    Nie, nic nie skończyłam jesczcze, a aktualnie waham się między medycyną sądową (tak, wiem, że paskudne ) a psychiatrią. popisać różne głupoty lubię bardziej dla przyjemności..
  16. Blaithin

    Co czytacie?

    W sumie to bardzo sympatyczny, nieszkodliwy problem, przyznaj sama A sztuka teatralna, na razie na skalę regionalną Co z tego wyjdzie okaże się w praniu, najprawdopodobniej coś..(hmm, jakby to ująć?) specyficznego w każdym razie zabrałam się za "scenariuszowanie" i póki co jest śmiesznie
  17. Blaithin

    Co czytacie?

    Nie martw się masz pełne prawo, bo to w sumie nie fantastyka, ja sobie czytam z racji, że mi akurat potrzebne spojrzenie alkoholika, do "sztuki" (może to za dużo powiedziane) którą tworzę i muszę mieć wstępnie gotową na piątek, brr > Jeśli chodzi o Trylogię to źle nie było, w każdym razie entuzjazmu do twórczości pana Sapkowskiego we mnie nie zabiła.. Chociaż proszę się moją opinią nie sugerować, bo to jest jedymy autor, którego choćbym chciała nie potrafię zmieszać z błotem
  18. Blaithin

    Co czytacie?

    To później polecam jednak Obłęd ;D Tak w dużym skrócie opis wizji nałogowego alkoholika, mi się odechciało pić na jakieś najbliższe dwa tygodnie, jak sobie uświadomiłam, że mogłabym mieć taką zrytą psychikę muszę się jednakowoż ostro zabrać za fantastykę bo coś mi się wydaje, że jestem do tyłu
  19. Blaithin

    Co czytacie?

    tiaa, a ja nie zważając na konwenanse podstępnie zaczęłam od Trylogii Obłęd mnie wkurza, bo jakoś tak dziwnym trafem utknęłam i nie mogę przebrnąć przez te 30 stron, które mi zostały do końca..
  20. Blaithin

    Co czytacie?

    Ze mną aż tak źle nie jest, ale brnąc coraz dalej w Bożych Bojowników muszę stwierdzić, że mój bóg upadł. Nadal wręcz poraża swym genialnym stylem, ale historia... aż nie chce się wierzyć, że to AS. Trylogia husycka to były pierwsze książki Sapka, z którymi się zetknęłam i muszę powiedzieć, że za pierwszym razem czytało się całkiem sympatycznie.. Schody się zaczęły, kiedy chciałam sobie przypomnieć i zabrałam się za to drugi raz.. aktualnie jestem na etapie "Kłamcy" Ćwieka i "Obłędu" Krzysztonia. Z tym, że to drugie zaczyna mnie już delikatnie mówiąc wkurzać
  21. ja też mam nadzieję się zadomowić, szczególnie w dziale literatura ;D
  22. Witam wszystkich bardzo serdecznie Superkarpik, polecam się na przyszłość oczywiście w kwestii psychiatryka^
×
×
  • Dodaj nową pozycję...