"Taniec gór żywych" Adrianny Filimonowicz już w księgarniach

Dziś swoją premierę ma debiutancka powieść Adrianny Filimonowicz pt. Taniec gór żywych. Opowieść zabiera czytelników w Tatry, łącząc w sobie katolicką i pogańską mistykę.

Książka ukazała się nakładem wyd. Genius Creations. Tytułem wstępu:

 

W Tatrach pogańskie i katolickie rytuały splatają się w harmonijną całość – nieważne czy w Wigilię, czy Sobótkę, czy Wielkanoc. Wieki zmagań z górską naturą nauczyły mieszkańców Cierpkówki i Wichrzyków nie gardzić pomocą żadnych potężnych bytów i godzić wszelkie sprzeczności. W żyłach niektórych z nich płynie krew wołchwów i pozwala im swobodnie bratać się z bożętami, domownikami, leszymi i brzeginami.

Gdy w Tatry przyjeżdża trawiony żądzą władzy uczony czarownik z Warszawy, w życie górali wkrada się nieufność, zdrada i nienawiść. W górach są jednak siły potężniejsze niż jakikolwiek człowiek czy czarownik. W jaskini Mylnej na uwolnienie czeka stwór żywiący się od wieków pragnieniem zemsty, a w trzewiach Wołoszyna trwa ślad boga śmierci Wołosa.

Ludzie, lasy i turnie z drżeniem wyczekują rozstrzygnięcia. Coraz więcej krwi przelewane jest w Tatrach. Czarownik przygotowuje się do uderzenia, a młodziutka Niemira, odrzucona przez wszystkich musi stawić mu czoła. Dziewczyna musi opanować skomplikowaną tatrzańską magię i zrozumieć, że bycie sobą – nawet uwięzioną między dwoma światami – jest jedyną słuszną drogą i źródłem mocy.

W starciu, które nieuchronnie nadchodzi, ważniejszy będzie taniec i śpiew niż pistolety i ostrza.

Szczegółowe informacje na temat tej dzisiejszej premiery znajdziecie na naszej stronie Tańca gór żywych.


Mrozie


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.