Kot_Behemot

Jak to mawiała milva? "Mądrze zaczynają, a zawżdy na dupach kończą"? ;]

No niekoniecznie - rzeźbiarz mógł mieć modelkę z ciężką klitoromegalią, i wtedy byłby problem z odróżnieniem na podstawie tego szczegółu anatomicznego ;]

Owszem, ale tym razem nie ma to nic do rzeczy. Niewinnie pytam, bo pierwsze słyszę te nazwę.

Co to są klimaty celtycko-epickie/germańsko-epickie?

Oj, haz, haz. Nie zapominaj, że Sulcus tendinis musculi, flexor hallucis longi W rzeczy samej, wszelako circumferentia articularis capitis radii. Ale i to tylko i wyłącznie, gdy tractus spinobulbothalamocorticalis, w przeciwieństwie do prominentia canalis semicircularis lateralis. Ramus communicans nervi, facialis cum plexu tympanico, mój przyjacielu, ramus communicans ... (chociaż dodałbym też, że Vagina tendinum musculorum extensoris digitorum et extensorum indicis - ale to nie przy dzieciach :3)

Oj, haz, haz. Nie zapominaj, że Sulcus tendinis musculi, flexor hallucis longi To raczej kwestia gustu lub jego braku ;].

To kamienny posąg. W jaki sposób definiujesz płeć posągu?

Jestem niepocieszony, albowiem twórcy orzekli, iż romans Hawke''a z jego siostrą, Bethany, będzie niemożliwy. Fuck you, Bioware.

Nowo-starego. Nie wszystko z nowego i nie wszystko ze starego. Taka mieszanka. Wszystko powyżej Down to Earth to badziew ;]

Oh, shut up ;]

Ho ho. Saemon, powiadasz? O ile Saemona zawsze zabijałem (dwa razy!) w baldurze, o tyle tej pannie z przyjemnością dam się wydymać na wiele różnych sposobów... w przenośni również ;].

Z tego co teraz przychodzi mi do głowy to: Silbermond, Nirvana, The Killers, Paramore, Ozzy, Billy Talent, Wir sind Helden, Garbage. Tak z pamięci, ale zbierze się tego na pewno więcej. !!! Nowego czy starego? ;]

...ależ właśnie oryginalny Fallout był na wskroś amerykański O_o. Całe założenie to było "przyszłość po wojnie atomowej, jak wyobrażają to sobie amerykanie z lat 50".

To to opowiadanie, z którym ciągle mnie goniłeś bym przeczytał przy pracy nad multiversum?

Nie, będziesz ignorantką która nie rozumie sztuki. FILISTREM!

Trudno posiadać mniej ciekawe światy od Forgotten Realms ;]

Zwłaszcza, że nigdzie w DnD nie widziałem Steampunku, ani również "CZARNYCH DZIUR ZESPOLONYCH Z ZAPOMNIANYM ELFIM BOGIEM". ;]

Pozwoliłem sobie zmienić nazwę tematu na bardziej, hm... czytelną. Nie mamy działu tej gry, temat znajduje się w dziale ogólnym - wchodząc, myślałem, że poczytam sobie o staruteńkiej King''s Bounty. A tu jakieś Disciples, o czym dowiaduje się nawet nie z twojego posta, Mat. Nieładnie ;]. Gorący apel do wszystkich zatem - nazywajcie swoje tematy czytelniej. Jeżeli temat znajduje się w dziale ogólnym, piszcie jakiej gry tyczy. Hm, chyba jakiś FAQ przygotuje.

Ale przecież on podał w większości filmy Gore i Gorno, czyli flaki, krew, a w tym drugim przypadku jeszcze cycki ;] A cycki w miarę się trzymają właścicielki czy też latają luzem? Co kto lubi, Gorno to bogaty gatunek - cycki do wyboru, do koloru, zarówno pod względem rozmiaru jak i przyczepu ;]

Więc, słonko moje, nie bądź upierdliwa i nie pouczaj moderatora jak ma wykonywać swoją robotę, dobrze? Haz jest Dukajowcem. Ja wciąż muszę się za niego zabrać, bo autor podobno zacny. Ale póki co, moje czytanie ogranicza się do takich zacnych autorów, jak Bochenek ;]

I właśnie dlatego DA nie moze być sukcesorem BG. A przepraszam ja cię bardzo, Baldur''s Gate spełniał to kryterium w miejscu...? *Cough*Avellone*Cough*Obsidian*Cough* Nie wiem, czy część druga będzie miała więcej wspólnego z jedynką, niż z Devil May Cry ;]

Ale przecież on podał w większości filmy Gore i Gorno, czyli flaki, krew, a w tym drugim przypadku jeszcze cycki ;]

Dobry offtopic nie jest zły, zwłaszcza na martwym forum jakim jest EN. A z doświadczenia wiem, że nic bardziej nie zabija dyskusji, niż wydzielenie jej do innego wątku.

Blathin, za mnie, odpowiedział Haz, zwany moim Hivemindem. Ergo, pozwole się zwrócić do mroza tym razem... :o Zdajesz sobie sprawę, że trepanacja czaszki była dokonywana w dawnych latach po to, by uwolnić kłębiące się w głowie złe duchy powodujące ból głowy? I że generalnie rzadko przeżywano te operacje? Zdajesz sobie sprawę, że do niedawna mycie rąk przed operacją uważano za absurd i grzebano gołymi rękoma w ciele? Że otwarcie jamy otrzewnej kończyło się śmiercią, że w biodrze znajduje się obszar zwany "corona mortis", nazywany tak dlatego, że nie wolno go było ruszać albowiem zgon następował od razu? I że obecnie mało który chirurg się nim przejmuje? Zdajesz sobie sprawę, że w średniowieczu nie było szczepionek, nie było anestezji, nie było mowy o wielu, zdawałoby się podstawowych rzeczach które obecnie ratują życie? Daruj, ale średniowieczna wiedza medyczna, to nie wiedza medyczna. Seriously? Chcesz mi powiedzieć, że dzisiejsza ciemnota jest identyczna jak ówczesna? My, my, muszę zatem powiedzieć mojej dziewczynie by spiłowała zęby w swojej waginie ... bo my, blathin i matimak żyjemy w kraju islamskim. I dlatego chcemy żyć w średniowieczu, gdzie pogarda dla kobiet była mniejsza niż w krajach islamskich. A fakt, że kraje islamskie dzisiaj nazywamy zacofanymi m.in. przez brak szacunku dla kobiet nie świadczy o tym (za co w średniowiczu byłbyś wyśmiany), jak bardzo w dzisiejszych czasach zmieniła się ich pozycja? Z punktu widzenia chłopa - tak. Fakt, mea culpa. W końcu to, że studiuje medycynę zamiast zapierdalać na polach to zasługa moich szlacheckich korzeni. Że co? O_O Czy naprawdę, z pełną uczciwością możesz powiedzieć, że w średniowieczu dostęp do sztuki i wiedzu DLA KAŻDEGO był nie gorszy od dzisiejszych czasów, przy braku powszechnej edukacji i co najważniejsze, INTERNETU?

Ty tak na poważnie teraz? :o