Shane

88? I do tego z Bydgoszczy... hłe hłe Witam, witam ;P

Chwała!

Powiem ci, że napisałam to zanim zorientowałam się, że nabazgrałeś coś mikroczcionką

Z pewnością najtrudniejszy do narysowania, moim zdaniem, element ludzkiego ciała. Dłoń znaczy się. Anatomicznie nazwana ręką.

Nie, no... łydkę jestem w stanie pokazać

Tiaa... będę Ci pozować ;> To dobrze, upewniam się tylko, czy w modelu 3D też nie będzie słupów

W szulerni możesz zagrać z szulerami ;> Jesteś w końcu tym szulerem, czy nie?

Po pół roku ostrej walki z anatomią człowieka jestem w stanie stwierdzić, że mięsień brzuchaty łydki tak nie wygląda i już A co do kolan: biorąc pod uwagę stopy z perspektywy i spódniczkę i tak wychodzi, ze kości goleni są długości kości udowej

Ja się wyjątkowo zgodzę z Killerem ;> 3 czerwone Te wydziwione mieczyki jakoś nie pasują mi do Geralta, więc w kwestii wyglądu wygrywa wersja podstawowa. A staty najlepsze ma moim zdaniem właśnie ten z trzech kawałków czerwonej meteorytowej stali.

Z tego co pamiętam, Geralt nigdy nie nosił kucyka. A było nie było, książka i zgodność z nią sprawiła, że ta gra była dobra w pierwszej odsłonie. Jeszcze trochę to geraltowi mu zrobią wielkie oczy i dłuuugie nogi do podłogi jak w jRPG. W sumie, skoro już nie trzymamy się opisów Sapkowskiego, to czemu nie... :-X

Tu nie ma co porównywać, bo to całkiem inna para kaloszy. Viear stworzył concept art i wygląda on dokładnie tak, jak concept art winien wyglądać. Ja tymczasem mażę sobie rysunki dla rysunków i ich "droga" na tym się kończy. Kawał dobrej roboty Viear - chciałabym zobaczyć, jak to wyjdzie w 3D EDIT: tylko do jednego się przyczepię. Anatomicznie rzecz biorąc, panienka imo ma za wysoko kolana. To raz. Poza tym mięsień brzuchaty łydki jest trochę bardziej... obszerny, a na tym rysunku jest praktycznie jednakowo szeroki w każdym miejscu, jak słup.

Wydaje mi się, że musisz pokonać jeszcze Hierofanta - dziada z Gaju Druidów na Bagnach

Na zeszłorocznym Pyrkonie Pilipiuk stratował na wejściu Mroza i mnie

Oooo to pewnikiem poznamy się bliżej ;>

Niechcący przywołałeś nas do porządku Witamy!

To pewnie masz tam dzisiaj niezły kocioł :|

Witam w imieniu Redakcji EM, miło Cię "widzieć". Mam nadzieję, że zostaniesz z nami dłużej.

To ja się pierwsza ustawię : Ten "nowy" Geralt jest fatalny.

Słychać też Niemena i Grechutę. W KOŃCU. A co do "Too much love will kill you", to wolę osobiście wersję wykonywaną przez Mercury'ego, a nie przez Maya.

Może to zabrzmi okropnie... ale znalazłam jedną "dobrą" stronę żałoby narodowej... w radiu zdarza się porządna muzyka. Właśnie w Zetce leci "Hey You" Pink Floydów :| Jak żyję nie słyszałam tego w radiu.

Teorie spiskowe? JUŻ? :o Ech... jeszcze wrak nie wystygł :

Wiem, połowa PLO już za mną O to to to...

A wracając do tematu, ktoś wie, ile jeszcze będzie tomów Percy'ego Jacksona?? Zmuszona jestem to czytać i co rusz kiedy przychodzi nowy, na okładce z tyłu jest zapowiedź kolejnego Nie żeby to było nudne, ale jednak to książki dla dzieci, a ja mam co robić : Czytam teraz "Klątwe tytana"... a z półki woła mnie Grzędowicz :-\

Heh, Haz, widzę, że znowu zadziałało twoja wrodzona chęć negowania wszystkiego. Ok. przyznaję, nie ma żadnych racjonalnych argumentów

Bo "Potop" jest dobry.