W King Arthur: Knight's Tale na drodze Sir Mordera staną nie tylko wrodzy rycerze, nieumarli i demony, ale również pospolici bandyci. O tych ostatnich traktuje najnowszy dziennik deweloperski.
Krótki artykuł przedstawia dwa rodzaje wrogów: Żelaznych strażników (oryg. Ironguard) oraz Łowczych (Manhunters).
Spokojne niegdyś lady Avalonu stały się mrocznymi kniejami, szczególnie niebezpiecznymi dla samotnych wędrowców oraz bezbronnych osadników. Rozbójnicy przemykają w cieniu drzew, a lokalni paniczykowie zbierają małe armie, aby plądrować okoliczne ziemie. Żelazni strażnicy byli ciężkozbrojnymi wasalami lokalnych rycerzy - do czasu, aż postanowili stać się bezwględnymi najemnikami w leśnych bandach. Łowczy, podobnie jak wspomniani okrutnicy, wiedli dość przeciętne żywoty jako zwykli myśliwi. Porachunki pomiędzy różnymi grupami zbójów sprawiły jednak, że postanowili zrobić dobry użytek ze swoich umiejętności strzeleckich i zaczęli polować na wrogów nikczemnych rycerzy, którzy zamienili się w dowódców wyjętych spod prawa band.
Szkice koncepcyjne obu jednostek możecie obejrzeć tutaj.
Przypominamy też, że wczesna wersja King Arthur: Knight's Tale powinna zostać udostępniona na początku 2021 r. Stąd każdy, kto wziął udział w crowdfundingowej zbiórce na rzecz gry, lecz jeszcze nie uzupełnił swojej ankiety dot. nagród, powinien zrobić to możliwie jak najszybciej.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!