Vranygrai: nowy dziennik deweloperski podsumowuje ostatni rok prac

Kilka dni temu minął dokładnie rok od oficjalnej zapowiedzi Vranygraia, debiutanckiej produkcji czeskiego, niezależnego Dire Badger Studio. O tym, jakie postępy poczyniono w tym czasie, opowiada najnowszy dziennik deweloperski.

Przypomnijmy, że Vranygrai łączy w sobie prawdziwe historyczne wydarzenia związane z utworzeniem Państwa Wielkomorawskiego w początkach IX w. z elementami fantastycznymi: tradycyjnymi, pogańskimi obrządkami, magią oraz istotami z baśni i legend. Gracze wcielają się w postać Wołchwa, byłego słowiańskiego kapłana, który stracił siostrę w jednym z awarskich najazdów i teraz zamierza odkupić swe winy. Dokona tego, eksplorując krainy naszych południowych sąsiadów z perspektywy trzeciej osoby, z uwzględnieniem dynamicznego systemu walki.

W Łabie upłynie jednak jeszcze wiele wody, zanim ktokolwiek wyruszy wraz z Wołchwem na Morawy. Przez ostatni rok skromny zespół Dire Badger Studio nieznacznie się powiększył i wykonał ogromną pracę związaną z optymalizacją gry. Ten wysiłek, choć niewątpliwie potrzebny, opóźnił pracę nad vertical slicem, czyli pierwszą w pełni grywalną wersją gry, która nadal nie jest gotowa. Praca jednak wre, dzięki czemu "mini vertical slice" powinien być gotowy już w grudniu, a jego pełna wersja na początku przyszłego roku.

 

Czesi otwarcie przyznają, że ów vertical slice będzie zaledwie - i to być może - 1/9 całości Vranygraia. Dire Badger Studio tworzy tę wersję oczywiście po to, by znaleźć wydawcę, który pozwoli poszerzyć zespół i przyspierzyć prace nad grą. Wedle obecnego planu debiutancka produkcja studia powinna wejść w fazę pełnej produkcji ok. lata przyszłego roku.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o postępach w pracy nad fabułą, światem czy wizualną stroną Vranygraia, koniecznie zapoznajcie się z owym dziennikiem deweloperskim. Ujawnia on wiele informacji na temat sposobu pracy niezależnego producenta, a także pozwala przyjrzeć się kilku świeżym screenom.

Oczywiście nietrudno zgadnąć, że Vranygrai nadal nie posiada oficjalnej, choćby orientacyjnej daty premiery. Można jednak śmiało założyć, że na tę wyprawę na Morawy trzeba będzie poczekać jeszcze kilka dobrych lat.


Mrozie


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.