Gwint: podsumowanie 2022 r. i kolejne informacje o projekcie Gwintfinity

Koniec roku to dobry czas na podsumowania i nie inaczej jest w przypadku Gwinta. Twórcy Wiedźmińskiej Gry Karcianej pokusili się o refleksję nad ostatnimi dwunastoma miesiącami, a także ujawnili kolejne informacje na temat swoich planów na 2023 r. i projekt Gwintfinity.

Jeśli chodzi o listę osiągnięć, RED-zi widzą sprawą dość jasno:

• Wypuściliśmy 4 pakiety kart, które wprowadziły do gry 86 nowych kart.
• Udostępniliśmy wszystkie 8 Podróży w formacie nieskończonym.
• Dokonaliśmy 88 przeróbek starszych kart.
• Około 30 różnych „strategii gry” zostało ukierunkowanych (talie Syndykatu z kategoriami gangu, samookaleczenie i Rycerze Królestw Północy są przykładami takich strategii).
• Wprowadziliśmy nową mechanikę — nasycenie, pozwalającą na zwiększenie interakcji.
• Dodaliśmy możliwość pozbycia się fragmentów kart poprzez zakup szybkiej podróż, jak również przelicznik Punktów Nagród na inne zasoby. Szykujemy także więcej rzeczy.
• Jak zwykle, mieliśmy kilka świetnych wydarzeń sezonowych, w tym kilka nowych, takich jak wrześniowe wydarzenie Sklepa.
• Ten rok okazał się dobry dla trybów sezonowych – pozbyliśmy się trybów niepopularnych lub takich, które już rozpracowaliście, a także dodaliśmy kilka zupełnie nowych. Na szczególne wyróżnienie zasługuje tu „Rozpoznanie bojem” – tryb sezonowy, w którym gracze mogli korzystać z nowych, nieposiadanych przez nich kart.
• W 4. sezonie GWENT Masters odbyło się 17 oficjalnych wydarzeńe-sportowych zorganizowanych przez CDPR, wliczając w to kwalifikacje przeprowadzone z wielką pomocą naszych wspaniałych partnerów z Claymore i ESC Gaming.
• Wspaniale było móc porozmawiać z Wami podczas imprezy z okazji 20-lecia CDPR w Warszawie i jej kontynuacji w Lucca.

Deweloperzy zauważają jednak, że nie wszystkie plany udało się zrealizować. Niepowodzeniem zakończyło się np. wydanie wszystkich kart-Sług w wersji Premium. Prace ukończono jedynie nad częścią z nich i te zostaną wydane w 2023 r. w kilku kolejnych aktualizacjach. Dużą rysą jest również brak zmian w trybie Draftu. RED-om udało się stworzyć prototyp nowej mechaniki Draftu, jednak z racji na to, że nie jest to najprostszy i najbardziej priorytetowy projekt, nie będzie on rozwijanyt w 2023 r. Wreszcie warto wspomnieć o procesie odświeżania archetypów, w którym wprawdzie poczyniono postęp, ale nadal jest całkiem sporo do zrobienia.

Czego spodziewać się w 2023 r.? Otóż przede wszystkim twórcy Gwinta zamierzają w trzech rzutach wypuścić 72 nowe karty i będą to ostatnie karty, które pojawią się w grze. Ponadto w planach RED-ów znajdują się comiesięczne aktualizacje balansu rozgrywki oraz 2 duże wydarzenia e-sportowe. Ze szczegółową roadmapą na przyszły rok można zapoznać się tutaj.

W 2023 r. RED-zi ostatecznie zakończą pełne wsparcie Gwinta, a 2024 r. przyniesie start wciąż nieco tajemniczego projektu Gwintfinity. W tym miejscu najlepiej oddać głos samym twórcom gry:

• Wraz z kartami, które dodamy w 2023 roku, pula kart będzie kompletna o wszystkie pomysły/mechaniki lub archetypy, który chcieliśmy zobaczyć w GWINCIE.
• Nie rezygnujemy z aktualizacji gry w 2024 roku. Wręcz przeciwnie. Chcemy stworzyć tu coś wyjątkowego i oddać władzę w ręce ludzi. Pozwolimy wam – społeczności GWINTA – bezpośrednio decydować o tym, jakie zmiany w balansie są potrzebne w każdym miesiącu. Rozpoczęliśmy już prace nad funkcją, która pozwoli graczom głosować na pożądane zmiany w grze i tym samym sterować metą w kierunku preferowanym przez większość. Mimo że funkcja ta nie może być tak solidna jak narzędzia dostępne dla twórców gry, mocno wierzymy, że będzie miała pozytywny wpływ na utrzymanie świeżości gry.
• Oczywiście same zmiany w balansie nie sprawią, że gra będzie wystarczająco ciekawa dla aktywnych graczy. Dlatego opracowujemy również nowy system postępów, który za sprawą specjalnych nagród i osiągnięć, zachęci graczy do większego eksperymentowania ze swoimi taliami podczas trwania sezonów. System ten ma stanowić łagodniejszą alternatywę dla rotacji – gracze będą mogli posiadać kolekcję kart, która będzie zawsze zdatna do użytku, ale będą nagradzani za przestrzeganie pewnych ograniczeń w budowaniu talii. W ten sposób urozmaicą grę i zdobędą więcej fantów.

Po 2023 r. RED-zi nie będą już organizować żadnych e-sportowych zawodów związanych z Gwintem. Wierzą jednak, że społeczność będzie w stanie zorganizować się i samodzielnie stworzyć własne turnieje, dzięki czemu rywalizacja przy karcianym stole będzie trwać nadal.

Producenci otwierdzają stwierdzają, że projekt Gwinfinity ma pozwolić przetrwać Wiedźmińskiej Grze Karcianej przy braku aktywnego wsparcia ze strony zespołu deweloperskiego. Oczywiście aby do tego doszło, niezbędne jest wsparcie "prawdziwych fanów Gwinta", dlatego twórcy gry apelują do nich o udzielenie wszelkiej możliwej pomocy w procesie "przejścia". Zaznaczają, że "przyszłość gry jest w rękach graczy".

Na papierze brzmi to pięknie, ale można mieć poważne wątpliwości, czy owa wizja znajdzie odbicie w rzeczywistości. Szczególnie, że ulubiony tryb wieli graczy - Arena - raczej nie wróci już do gry, a mający go zastąpić Draft raczej już nie ma szans na otrzymanie wsparcia, którego potrzebuje.

Kolejne informacje o projekcie Gwintfinity zostaną ujawnione już w 2023 r. Czas pokaże, czy faktycznie może on wydłużyć żywotność Wiedźmińskiej Gry Karcianej przynajmniej o kilka kolejnych lat. Jeśli nie, byłby to naprawdę smutny koniec bardzo ciekawego projektu karcianki.

Pełne podsumowanie 2022 r. oraz omówienie planów wobec Gwinta na kolejne lata znajdziecie na oficjalnej stronie gry.