Alaloth: więcej informacji o planach na 2023 r.

Na początku roku producenci ze studia Gamera Interactive obiecali ujawnić nieco więcej informacji na temat kolejnych aktualizacji wczesnej wersji gry Alaloth: Champions of the Four Kingdoms. I słowa właśnie dotrzymali.

Choć do tej pory deweloperzy własciwie zrealizowali założenia postawione sobie na początku ery Wczesnego Dostępu, to jednak nie zamierzają spoczywać na laurach i przygotowują dla miłośników kolejne atrakcje. Nowy dziennik deweloperski wymienia kilka zasadniczych obszarów, nad którymi obecnie pracują Włosi.

Czego zatem się spodziewać? Przede wszystkim aktualizacji silnika gry. Nie jest to może najciekawsza rzecz z perspektywy gracza, jednak kluczowa dla procesu produkcji gry. W rezultacie otworzy to przed deweloperami wiele nowych możliwości, m.in. wielkie bitwy, a sam Alaloth powinien działać sprawniej i wyglądać ładniej.

Kolejną ważną rzeczą są... smoki. Tych potężnych bestii dotychczas nie widziano w Plamenie. Producenci z Gamera Interactive zamierzają to zmienić, przygotowując kilku bossów należących właśnie do tego gadziego garunku.

Wielkie zmiany czekają zasadnicze mechanizmy rozgrywki. Twórcy Alalotha rozważają szereg innowacje w obszarze systemów walki, rzemiosła czy rozwoju postaci. W rezultacie m.in. cechy generowane proceduralnie mogą całkowicie zniknąć z przedmiotów, a niektóre gałęzie rzemiosła będą wymagały zdobycia specjalnych umiejętności. Niewykluczone też, że pojawi się całkowicie nowy atrybut postaci - Inteligencja.

W nieco odleglejszej przyszłości należy spodziewać się zupełnie nowych lokacji i frakcji - Imperium Morza Północnego. Jak nietrudno zgadnąć, nowa cywalizacja będzie dość mocno bazować na doskonale znanym archetypie wikinga. Nie można jednak wykluczyć, że prace nad zupełnie nową nacją zakończą się dopiero po premierze pełnej wersji Alalotha, a ona sama zawita do gry w formie DLC.

W tle pozostaje również inna ciekawa kwestia, a mianowicie postaci magicznych. Główny bohater action RPG-a od Gamera Interactive jest wojownikiem i Włosi nie zamierzają tego zmieniać. Ciągłe zapytania i naciski ze strony graczy sprawiają, że producenci gry coraz poważniej myślą o umożliwieniu stworzenia i rozwijania postaci hybrydowej, która umiejętności wojownika łączyłaby z zaklęciami. Czy będzie to w ogóle możliwe? Czas pokaże.

Wreszcie na koniec warto wspomnieć o inicjatywie G-Clubu. W dużym skrócie twórcy Alalotha zamierzają nagradzać różnego rodzaju aktywność na ich Discordzie specjalnymi G-Tokenami, które następnie będzie można wymieniać na gry włoskiego studia, różnego rodzaju gadżety i nie tylko. Projekt wystartuje już najbliższej wiosny, a szczegółowe informacje powinny zostać ujawnione w niedalekiej przyszłości.

I to by było na tyle. Jeśli chcecie znać wszystkie szczegóły, zajrzyjcie do wspomnianego dziennika deweloperskiego.

Jak oceniacie plany wobec Alalotha na najbliższe miesiące?