Dokładnie tydzień temu swoją premierę miało nowe wydanie powieści Joe Abercrombiego pt. Pół wojny. Teraz ostatni tom trylogii Morze Drzazg pod naszą lupę.
Za recenzję wielkiego finału przygód Yarviego i spółki ponownie zabrał się Murky. Oto wstęp do jego przemyśleń:
Kolejny raz przyszło mi zmagać się z największą zmorą wszelkiej maści pismaków. Nie mówię tu bynajmniej o nowej powieści Abercrombiego, ta jest całkiem niezła, ale konieczności recenzowania trzeciego tomu jakiejś serii. Jakże tu bowiem rzec coś odkrywczego, skoro zainteresowani doskonale wiedzą już, czego się spodziewać, a nowicjusze i tak powinni zacząć od początku? No nijak. Jedyne, co przychodzi do głowy, to próba odpowiedzi na pytanie, czy autorowi udało się utrzymać dotychczasowy poziom.
Jeśli chcecie poznać ową odpowiedź, zapoznajcie się z całością naszej recenzji nowego wydania powieści Pół wojny.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!