Mark Hodder

Steampunk jako nurt fantastyki ma jasno wyznaczone ramy: akcję osadzoną w czasach wiktoriańskiej Anglii, szalone maszyny parowe, dżentelmenów o nieskazitelnych manierach oraz obowiązkową wielowarstwową intrygę polityczną. Tak przynajmniej głosi teoria. Każdy, kto miał styczność z poprzednimi dziełami Marka Hoddera, wie, że wyżej wymienione elementy to zaledwie baza – fundament, na którym zdolny twórca może zbudować naprawdę niesamowitą historię. Taką jak Wyprawa w Góry Księżycowe. 

Innowacja:
1. Działanie wprowadzające coś nowego, zwykle jakieś ulepszenia; nowatorstwo, reforma
2. Efekt takich działań; nowość

Powyższa definicja, pochodząca ze słownika PWN, nie znalazła się tutaj przypadkowo. Mając na uwadze charakterystykę współcześnie wydawanych powieści, miłośnik fantastyki miał bowiem pełne prawo do tego, by już zapomnieć o istnieniu tego terminu. Każda kolejna książka jest bliźniaczo podobna do dziesięciu poprzednich - kalka goni kalkę, istny Dzień Świstaka. Na szczęście za rogiem jest nie tylko pomajówkowy żubr, ale także Mark Hodder i jego Dziwna sprawa Skaczącego Jacka.