Łowca złodziei

Rzut oka na sklepową półkę ze współczesną fantastyką nie napawa optymizmem. Gdzie nie spojrzeć, tam wampiry, wilkołaki i nastoletnie lolitki z problemami sercowymi. Gdzież się podziały stare dobre czasy powieści ociekającej wartką akcją i nie okraszonej zbędnymi udziwnieniami? Ostatnio pojawiła się jednak szansa na powrót w tamten wspaniały okres, a to za sprawą dzieła Stephena Deasa pt. Łowca złodziei

Strony: 1