Kot_Behemot Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 http://wolnemedia.net/?p=21081 Huh, patrzcie co znalazłem. Interesting Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shane Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Teorie spiskowe? JUŻ? :o Ech... jeszcze wrak nie wystygł : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inheritor Opublikowano 12 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2010 Na większość z tych pytań padły juz odpowiedzi :] nie przesadzajmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shane Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Może to zabrzmi okropnie... ale znalazłam jedną "dobrą" stronę żałoby narodowej... w radiu zdarza się porządna muzyka. Właśnie w Zetce leci "Hey You" Pink Floydów :| Jak żyję nie słyszałam tego w radiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zimek Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Może to zabrzmi okropnie... ale znalazłam jedną "dobrą" stronę żałoby narodowej... w radiu zdarza się porządna muzyka. Właśnie w Zetce leci "Hey You" Pink Floydów :| Jak żyję nie słyszałam tego w radiu. To samo mi przyszło na myśl. Pierwszy raz usłyszałem w radiu "Too Much Love Will Kill You" Queenu. I to jeszcze śpiewane przez gitarzystę. Woah! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shane Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Słychać też Niemena i Grechutę. W KOŃCU. A co do "Too much love will kill you", to wolę osobiście wersję wykonywaną przez Mercury'ego, a nie przez Maya. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrozie Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Osobiście nie wierzę, że przy całym wypadku Rosjanie nie maczali palców... nie przychodzi mi jednak do głowy żadne sensowne wytłumaczenie "jak" i "po co", toteż nie będę wysnuwał własnych hipotez. Niemniej, strasznie mierzi mnie już ta mitologizacja ofiar wypadku. Oby ten tydzień się już skończył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zimek Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 A co do "Too much love will kill you", to wolę osobiście wersję wykonywaną przez Mercury'ego, a nie przez Maya. No ja myślę że tego nawet tłumaczyć nie trzeba. May stara się naśladować Freddiego, ale mu nie wychodzi Mrozie co by nie było, to i tak nasi schrzanili, pakując tyle ludu w jeden pojazd. Ludzie z BOR-u chyba nie mają wyobraźni skoro nie wiedzą, że nawet nowy samolot mógłby się rozbić. Poczekajmy do niedzieli, może jeszcze jakieś nowe cyrki dojdą. Wulkan z Islandii dzisiaj napsuł trochę atmosfery (dosłownie i w przenośni), do tego tyle ważnych głów w jednym miejscu... Arabowie z dynamitem pod pazuchą tylko na to czekają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hazreth Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Osobiście nie wierzę, że przy całym wypadku Rosjanie nie maczali palców... http://images.starcraftmazter.net/4chan/for_forums/son_i_am_disappoint.gif[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kot_Behemot Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Osobiście nie wierzę, że przy całym wypadku Rosjanie nie maczali palców... http://img96.imageshack.us/img96/3480/1271014632910.jpg[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inheritor Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 A co sądzicie o pogrzebie na Wawelu. Ja sądze iż jest to przesada. Poza faktem że śmierć prezydenta przyczyniła się do rozpowszechnienia sprawy katyńskiej to nie widze innych, równie znaczących zasług. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Moim zdaniem Lech Kaczyński w pełni zasłużył na pochówek w kryptach na Wawelu. Jako wybitny mąż stanu, który przysłużył się Polsce już w czasach Solidarności, a później budował wolną Polskę, zasłużył na taki zaszczyt. Ponadto, tragicznie zginął pełniąc obowiązki głowy państwa, czyli prezydenta. Jeżeli ktoś twierdzi, że na Wawelu leżą tylko królowie, to przypominam o szczątkach polskich wieszczy, Piłsudskiego oraz Władysława Sikorskiego. Co do godności: na Wawelu leży Michał Korybut Wiśniowiecki: pijak warchoł, nicpoń i leń. Przez jego krótki okres rządów Polska utraciła na rzecz Turcji południowe województwa. Prezydentura Kaczyńskiego przy tym panowaniu to niemalże złoty wiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szati Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zasłużył sobie? Chyba kpisz. Owszem, trzeba oddać mu sprawiedliwość, jak mówisz, przysłużył się w czasach Solidarności, ale to samo można powiedzieć o dziesiątkach, jeśli nie setkach innych ludzi, a ich jakoś nikt na Wawelu nie chowa. Wybitny mąż stanu, och, ach, jak ja lubię tę manierę, aż mi uszy więdną jak po raz kolejny określa się go bohaterem narodowym, tylko dlatego, że zginął tragicznie w wypadku. Tak to przegrałby wybory, odszedłby w niesławie i problem z głowy, a teraz PiS już chcę organizować szkolne pielgrzymki na Wawel, niedługo bedą go chcieli kanonizować. Z okazji pełnienia urzędu prezydenta z urzędu właśnie należy mu sie miejsce obok innych prezydentów w Warszawie - Narutowicz, Wojciechowski i Mościcki to także godne towarzystwo, a wszystkim by to pasowało. Ś. p. prezydent, nawet po śmierci potrafi wyśmienicie podzielić Polaków. Gratuluję przede wszystkim decydentom jakże perpektywicznych działań zmierzających do zniszczenia atmosfery żałoby i Dziwiszowi, za to, że dał się wmanipulować. Na jego sumieniu również spoczywa odpowiedzialność, niech już się tłumaczy przed swoim bogiem. Co do oceny moralności niektórych królów, masz rację. Ale kiedyś, panie historyku, Wawel to było po prostu zwyczajowe miejsce grzebania władców, niezależnie od zasług, symbolem stał się dopiero później. A teraz ten symbol się profanuje w imię jakiś miałkich politycznych celów. Najlepszym posunięciem byłoby zamknąć Wawel dla dalszych współczesnych pogrzebów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Pan historyk wie, że Wawel to było po prostu zwyczajowe miejsce grzebania władców, niezależnie od zasług, symbolem stał się dopiero później. Cóż, jestem zdania, że ciało każdego prezydenta powinno trafić na Wawel po śmierci i nie jest to moje spaczenie ideologiczne. Nie forsuję żadnej opcji politycznej, nie gloryfikuję tych lub tamtych. Po prostu wydaję mi się, że ten urząd jest na tyle odpowiedzialny i prestiżowy, że powinien być szczególnie uhonorowany nawet po śmierci. Nie podoba mi argumentacja, że było wielu działaczy Solidarności i czy ich też trzeba chować na Wawelu. A ty gdzie byś pochował doczesne szczątki Wałęsy czy Gwiazdę? Przecież stoją w tym samy rzędzie co Kaczyńscy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szati Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 No własnie, stoją w tym samym rzędzie, ale nie wszystkich trzeba od razu wciskac na Wawel, a nawet nie niewszystkich, ale nikogo. Poza wspomnianą przeze mnie Archikatedrą Warszawską, gdzie leżą prezydenci II RP, są jeszcze powązki. I obyłoby się bez kontrowersji i protestów, bo nie czas teraz na to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kot_Behemot Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Pan historyk wie, że Wawel to było po prostu zwyczajowe miejsce grzebania władców, niezależnie od zasług, symbolem stał się dopiero później. Cóż, jestem zdania, że ciało każdego prezydenta powinno trafić na Wawel po śmierci i nie jest to moje spaczenie ideologiczne. Nie forsuję żadnej opcji politycznej, nie gloryfikuję tych lub tamtych. Po prostu wydaję mi się, że ten urząd jest na tyle odpowiedzialny i prestiżowy, że powinien być szczególnie uhonorowany nawet po śmierci. Nie podoba mi argumentacja, że było wielu działaczy Solidarności i czy ich też trzeba chować na Wawelu. A ty gdzie byś pochował doczesne szczątki Wałęsy czy Gwiazdę? Przecież stoją w tym samy rzędzie co Kaczyńscy. Rozumiem więc, że nie masz nic przeciwko temu, by na Wawelu pochować również i Jaruzelskiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inheritor Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Niezapominajmy że ś.p. Lech Kaczyński był z Warszawy i jego rodzina również mieszka w tymże mieście. Jestem pewien, że córka, Marta (jesli się nie myle) będzie chciała z dziecmi odwiedzić grób ojca. A tak będzie musiała udać się na Wawel i jak większość zapewne wie, zapłacić za wstęp. Nie oszukujmy się Prezydent nie był lubiany wśród społeczeństwa. Oczywiście, walczył o Wolną Polskę, ale tamte czasy już mineły. Teraz natomiast tylko dzielił Polaków. Wawel jest teraz symbolem, a kiedyś był tradycją, z tym sie jak nabardziej zgodze. W mojej osobistej opinii Kaczyński nie zasługuje na taki prestiż tylko z tego faktu, że był prezydentem. Co do pochówku Gwiazdy, czy Wałęsy - Powąski to dobre miejsce, bo każdy może tak iść i oddać hołd zmarłym, a nie płacić 11 zł za oglądanie grobowca z kimś kto dostał się tam bo zginał w katastrofie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Chodzi oczywiście o prezydentów wybranych w wolnych wyborach. Co do miejsca urodzenia Kaczyńskiego - dlaczego Jan Paweł II nie leży w Wadowicach? Imo, trochę niedorzeczny argument. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inheritor Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Bo był Papieżem i rządził z Watykanu, a prezydent rządził z Warszawy ;p. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Kaczyński rządził z Polski, więc w tej Polsce zostanie pochowany. Nie widzę, żadnych przeciwwskazań. Świetny artykuł co do miejsca pochówku prezydenta: http://www.rp.pl/artykul/61991,462818.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hazreth Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Nie, polityka nie powinno mierzyć się jego ładnymi słowami; polityka właśnie powinno traktować się pragmatycznie. Polityk powinien działać na rzecz poprawy jakości życia w państwie, w którym rządzi, i to, że jest mocno związany z jakąś ideologią i głosi jej hasła nie oznacza, że jest politykiem dobrym, niezależnie, czy jest to ideologia, z którą się zgadzam, czy nie. Dżedaj, zdecyduj się, czy Kaczyński ma zostać pochowany na Wawelu, bo na to zasłużył, czy dlatego, że każdy prezydent powinien? W pierwszym przypadku, nie zgadzam się, nie zasłużył. W drugim, też się nie zgadzam - sprawowany urząd nie może oznaczać automatycznie szacunku dla osoby go sprawującej, szczególnie, jeżeli sprawuje go źle. Poza tym jak ma się oddawanie szacunku zmarłej osobie do twoich wypowiedzi na temat tego, jak to żałoba wcale nie służy zmarłemu, a jest robieniem sobie dobrze? Mnie wiszą narodowe symbole, wiem natomiast, że pochówek na Wawelu jest symbolicznym wyniesieniem do rangi bohatera narodowego - co znakomicie służy budowaniu kultu jednostki, a kultyści to silna i odporna na perswazję grupa, bo ich motywacją jest ideolo, a nie chęć osiągnięcia korzyści w wymiarze państwowym i poprawy jakości życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Poza tym jak ma się oddawanie szacunku zmarłej osobie do twoich wypowiedzi na temat tego, jak to żałoba wcale nie służy zmarłemu, a jest robieniem sobie dobrze? Oddanie szacunku zmarłemu, a żałoba po nim to dwie różne rzeczy. Uczymy się czytać ze zrozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hazreth Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Oddanie szacunku zmarłemu, a żałoba po nim to dwie różne rzeczy. Uczymy się czytać ze zrozumiem. Jemu ten szacunek będzie już absolutnie na nic, cała symbolika związana z okazywaniem szacunku jest tylko i wyłącznie dla pozostałych przy życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inheritor Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Pogrzeb na Wawelu nie będzie dla zmarłych ( bo przeciez im to juz obojętne ), ale dla ludzi jako symbol. Musze się zgodzić z Hazem (cud!). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 No to jak nie ma znaczenia, to wyrzućmy ich ciała na wysypisko śmieci, przecież im to bez różnicy. O tempora, o mores! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.