Starfield zawiera mniej bugów niż dotychczasowe gry Bethesdy?

Gry Bethesdy można kochać lub nienawidzić, jednak wobec jednego faktu chyba wszyscy są zgodni: żadna z dotychczasowych gier studia nie została wydana bez setek bugów, które następnie były poprawiane miesiącami... a nawet i latami. W przypadku Starfielda sytuacja ma jednak wyglądać inaczej.

Dlaczego? Otóż odkąd Bethesda została zakupiona przez Microsoft, gigant z Redmond postanowił roztoczyć nad Starfieldem specjalną pieczę. Okazuje się bowiem, że najnowsza produkcja studia z Maryland mogła już dawno być na rynku, lecz to właśnie Microsoft zachęcił twórców gry, by poświęcli nieco więcej czasu na jej dopieszczenie.

 

Przyznam, że zespół naprawdę dojrzał. Mają na swoim koncie gry Fallout i The Elder Scrolls. Tak naprawdę, kiedy domknęliśmy kwestię zakupu [Bethesdy], gra miała znacznie wcześniejszą datę premiery, wcześniejszą nawet niż pierwsza ogłoszona data premiery. Usiedliśmy razem z Toddem i jego zespołem i wyjaśniliśmy, że chcemy dać im czas. Myślę, że Matt może powiedzieć, że obecnie każdy tester w naszej firmie gra w Starfielda, patrząc na liczbę bugów, patrząc na jakość, którą mamy. Z mojej perspektywy dzisiejszy pokaz osiągnął dobrą rzecz, a mianowicie pokazał grę. Graliśmy w tę grę już od jakiegoś czasu i to jest gra. Powiem również, że jeśli spojrzysz na rzeczy takie jak Skyrim, to widać, że to nie jest zespół, który zawiódł oczekiwania. Podoba mi się to wyczekiwanie i podobają mi się te reakcje. Nie wiedzieliśmy, jakei będą reakcje na ponad 40-minutowy pokaz jednej gry. Nie wiedzieliśmy, jakie będzie zaangażowanie w internecie. Niesamowicie patrzyło się na to wszystko - powiedział w rozmowie z GiantBomb prezes Microsoft Gaming, Phil Spencer.

Istotnie mamy ogromną liczbę osób grających w Starfielda. Pracując z Toddem i jego zespołem, widzę liczbę bugów i tylko po tej liczbie mogę powiedzieć, że gdyby Starfield zostało wydane dzisiaj, miałoby najmniejszą liczbę bugów w historii premier gier Bethesdy. Myślę sobie również o Skyrimie i gdzie jest jego społeczność ponad dziesięć lat po jego premierze. Zaczynasz myśleć o rzeczach, które oni zrobili z tą grą. Myślę, że [Starfield] posiada potencjał, który zostanie odblokowany z czasem, gdy ludzie odkryją wszystko - dodał Matt Booty, szef Xbox Games Studios.

A oni nie opowiedzieli jeszcze o wszystkim - zakończył Spencer.

Cały wywiad ze sternikami gamingu spod szyldu Microsoftu obejrzycie poniżej.

Pozostaje trzymać kciuki i mieć nadzieję, że faktycznie, gdy Starfield wyląduje na półkach sklepowych 6 września, nie będzie zawierał zbyt wielu błędów.


Mrozie


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.