Deweloperzy z Tiny Shark Interactive nie będą najlepiej wspominać swojej pierwszej przygody z Kickstarterem. Zbiórka na rzecz ich flagowego projektu, Exzore: The Rising, zakończyła się niepowodzeniem.
System craftingu w Exzore: The Rising ma wyróżniać się na tle innych gier swoją "modularnością". O co chodzi? Producenci wyjaśniają w najnowszym dzienniku deweloperskim.
Tytułowa frakcja Exzore: The Rising jeszcze do niedawna stanowiła oddział najbardziej doborowych żołnierzy. O ich sile stanowiły niezwykłe gadżety, dlatego obu zagadnieniom poświęcono nieco miejsca w najnowszym dzienniku deweloperskim Tiny Shark Interactive.
W czasie swoich wędrówek po Eogaanie główny bohater Exzore: The Rising będzie mógł korzystać z pomocy dość niezwykłego sprzymierzeńca. Mowa tutaj o złotym orle imieniem Icarus.
Świat Eogaanu, w który rozgrywa się akcja Exzore: The Rising, podzielony jest na cztery dosyć odmienne regiony. Każdy z nich zamieszkuje specyficzna społeczność, która przeważnie nie darzy mieszkańców innych krain zbyt wielkim szacunkiem. Damien, główny bohater gry, będzie musiał się odnaleźć w tym labiryncie intryg, a pomóc w tym ma mu system frakcji.
Exzore: The Rising zrobiło bardzo dobre pierwsze wrażenie na wielu graczach nie bojących się inwestować pieniędzy w crowdfunding. Niemniej kwota, o jaką proszą twórcy gry - £50 tys. - dla wielu wydaje się podejrzaine niska. Postanowili oni wyjaśnić tę kwestię i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Na Kickstarterze pojawił się właśnie nowy, interesujący projekt - Exzore: The Rising. Jego twórcy, Tiny Shark Interactive, zbierają pieniądze na action RPG-a osadzonego w otwartym, pseudośredniowiecznym świecie.
