Wasteland 3 - Recenzja
Przy każdej nadarzającej się okazji z powtarzam, że Wasteland 2 mieści się w czołówce moich ulubionych gier, a zarazem jest według mnie jedynym godnym spadkobiercą dawnych Falloutów. Wieść o pracach nad „trójką” przyjąłem więc z niemałą radością, ale w momencie, gdy InXile zostało wchłonięte przez Microsoft, w nastrój radosnego oczekiwania wkradł się pewien niepokój.