Cyberpunk 2077 jest tuż tuż... lecz nadal jakby daleko. Kto nie może doczekać się wyjazdu do Night City, ten już teraz może zapewnić sobie jego namiastkę. Wszystko to za sprawą książki Marcina Batyldy, która właśnie trafiła pod naszą lupę.
Pozycja, którą zatytułowano Jedyna oficjalna książka o świecie gry Cyberpunk 2077, to jak na razie faktycznie jedyna pozycja, które może aspirować do miana kompendium wiedzy o Night City. Kto powinien po nią sięgnąć? Dowiecie się z recenzji Murky'ego. Oto jej fragment:
Oj nie spieszą nam się Redzi z tym Cyberpunkiem. Za każdym razem, kiedy wydaje się, że już za chwileczkę, już za momencik chwycimy wreszcie za pady lub myszy, czeka nas przykra niespodzianka i kolejna obsuwa. Dobrze to czy źle ciężko ocenić, ale doczekać się trudno. W ramach przedsmaku można więc sobie zafundować oficjalną książkę o świecie gry i nieco się do sesji przed monitorem przygotować.
Oczywiście zachęcamy do lektury całej recenzji książki Marcina Batyldy.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!