Syrena - Tricia Rayburn - Recenzja
Brak wstępu do artykułu.
Dla Vanessy i Justine Sands miały to być zwyczajne wakacje w miasteczku Winter Harbor, w towarzystwie braci Carmichaelów. Jednak kiedy Justine, po wielkiej rodzinnej kłótni, wybiera się nad urwisko, by skakać do wody, a nazajutrz fale wyrzucają jej ciało na brzeg, Vanessa nie ma wątpliwości, że to coś więcej niż zwykły wypadek. Zyskuje tym większą pewność, gdy odkrywa, że Justine skrywała sporo tajemnic, a Caleb Carmichael przepada jak kamień w wodę. Nagle całe nadbrzeżne miasteczko wpada w popłoch, kiedy rozgrywa się seria ponurych, związanych z wodą śmiertelnych wypadków, fale wyrzucają na brzeg ciała mężczyzn z twarzami zastygłymi w szerokim uśmiechu… Vanessa i Simon próbują ustalić, czy te mroczne wypadki mają cokolwiek wspólnego z Justine i Calebem. Ale czy to, co odkryje Vanessa, będzie oznaczać koniec jej wakacyjnej miłości, a może nawet życia, takiego, jakie znała dotychczas?
Brak wstępu do artykułu.