Insignis nie przestaje dostarczać nam kolejnych książek z uniwersum Warcrafta i w sumie chwała mu za to, bo polscy fani Thralla i spółki mogą wreszcie nadrobić zaległości i powoli dościgają kolegów z innych zakątków świata. Najnowszą propozycją jest wydany pierwotnie w 2010 roku Malfurion.
Jak powieść Richarda A. Knaaka prezentuje się na tle innych dzieł z serii Blizzard Legends? Tego dowiecie się z naszej recenzji, którą przygotował Murky. Miłej lektury!
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!