Trylogia Upadku

[Gość Inheritor]

Zacznijmy od początku, jestem nowy na EM, a znalazłem się tu dzięki dwójce moich kolegów: Sir Jedi i Markuszowi. Jakiś czas temu napisałem własną książkę w świecie fantasy i postanowiłem ją opublikować na łamach EM. Aktualnie jest czytana przez Markusza i wkrótce będzie pojawiać się rozdziałami.

[align=center] Trylogia Upadku: Alastors - Klątwa Wieczysta [/align]

Życie chodź z pozoru proste i przejrzyste, to na każdym kroku zaskakuje nas czymś nowym. Świat jest harmonijny i z natury dobry, ale czy na pewno? Czy przypadkiem ktoś nie steruje każdym naszym poczynaniem, a nawet myślami? Czy możliwe jest by ktoś nawet zadecydował gdzie powstanie nasza nowa blizna na ciele, czy ktoś będzie dokładnie znał jej układ nim sama wpierw powstanie?

To był początek wstępu, a to skrót fabuły:

Historia opowiada o młodym chłopaku, który po pewnych wydarzeniach, które zmieniły jego życie, odnajduje magiczny przedmiot, który łączy sie z jego ciałem. Po nie długim czasie okazuje się, że przedmiot posiada własną duszę i tysiące lat życia za sobą. Bohaterowie w miarę historii poznają się lepiej i... Doczytacie ;p

[Sir Jedi]

No có?. Ze Swojej strony napisz? ich pok?adam du?e nadzieje w koledze Inheritorze. Nie d?ugo wszyscy b?dziemy mogli przeczyta? jego dzie?o ?ycia.

[Markusz]

dostarcze ksi??ke jak tylko korekte zrobie. na razie idzie opornie bo mam s?aby dost?p do kompa z ksiazka i probuje pozyczyc mp3 albo innego pen drive'a zeby to wrzucic na lapka

[Shane]

S?ysza?am co? o tym. Nie mog? si? doczeka?, ?eby przeczyta? Twoje dzie?o Witam Ciebie i z góry gratuluj? inwencji.

Ze swojej strony musz? uprzedzi?, ?e jestem upierdliwa i b?d? si? czepia? wszelkich b??dów, ale to wszystko dla dobra EM (chocia? podobno Markusz ma to skorygowa?, wi?c pewnie niewiele znajd? ).

pozdrawiam

Shane

[Mrozie]

Witamy witamy Je?li ksi??ka faktycznie jest dobra, zrobimy co si? da, ?eby j? wypromowa?

[Gość Inheritor]

Jak narazie, to chce by?cie j? przeczytali i ocenili, a potem zobaczy si? czy mo?na j? doszlifowa?  . Poczekajmy z tym wypromowaniem ;p

[Siudek18]

Z jakiego b?dzie wydawnictwa

[Shane]

Przeczytamy, ocenimy, poprawimy, doszlifujemy, b?dzie ok

Ta ksi??ka jest ju? ca?a gotowa, czy jeste? w trakcie pisania jej?

[Gość Inheritor]

Ta jest ca?a gotowa, a druga cze?? ci?gle w trakcie pisania.

[Superkarpik]

To widz? ?e profesjonalist? juz seste? :o Szacun i ?ó?wik!

Ucz mnie mistrzu ;D

[Gość Inheritor]

Superkarpik nie mistrzu, poprostu zacz??em szybciej od Ciebie ;p

[Siudek18]

Mo?e nied?ugo b?dzie to lektur? szkoln? ;P

[Gość Inheritor]

Prosze nie, pami?tam lekcje, na której omawiali?my mój ulubiony fragment z W?adcy Pier?cieni - walka Theodena z Er-Murazorem (Krol Nazguli) i po?owa klasy spa?a, a druga si? ?mia?a, nie wiedziecz czemu. Nie chcia?bym by to samo spotka?o kiedys moja ksi??k?.

[Superkarpik]

Có?... Wiele osób w tym upo?ledzonym ?wiecie nie dostrzega subtelnosci p?yn?cych z czytania dzie? fantasy. Cz?sto m?odze? reaguje tak na co? czego nie rozumie, zwykle z powodu swej niemal ?redniowiecznej ciemnoty

[Hazreth]

Was niew?tpliwie porwa?by fragment wyrwany ze ?rodka ksi??ki, gdzie nie wiadomo o co chodzi, kto to ten jeden i drugi i po co walcz?, a na dodatek dooko?a trzy i pó? miliona nazw w?asnych w jakim? dziwnym j?zyku.

?e tak pozwol? sobie przemówi? w imieniu ciemnoty - mimo, ?e sam W?adc?, Silmarillion i par? innych mam zaliczone, a nawet - *gasp!* - lubi?.

[Gość Inheritor]

Nie o to chodzi, by od??cza? plew od ziarna, ale zwróci? uwag?, na fakt, ?e wielu fantastyke krytykuje nie poznawszy jej najpierw.

[Shane]

Akurat m?odzie? ma to do siebie, ?e ?le znosi wszelkie lektury i teksty, do których czytania s? zobowi?zani. Jak ?wiat ?wiatem lepiej czyta si? co? z w?asnej woli, ni? to co si? cz?owiekowi ka?e czyta?. ?ycie.

Ja "W?adcy" ani ?adnych innych ksi??ek Tolkiena w szkole nie omawia?am i chwa?a im za to.

Czekam w ko?cu na jaka? d?u?sz? "zajawk?" twojego dzie?a.

[Gość Inheritor]

Poprawka, ksi??ka poka?e si? do ko?ca miesi?ca, najprawdopodobniej ju? w ca?o?ci. Gdy si? uka?e, to wyja?ni? opó?nienie.

[Hazreth]

Nie o to chodzi, by od??cza? plew od ziarna, ale zwróci? uwag?, na fakt, ?e wielu fantastyke krytykuje nie poznawszy jej najpierw.

Zwró? uwag?, ?e wielu ludzi krytykuje wiele rzeczy nie poznawszy ich najpierw. I tu fantastyka nie jest odosobniona.

Problem jest na tyle szeroki, ?e zaw??anie go do fantastyki - ba! do literatury! - jedynie jest po prostu, no, ?mieszne.

Wi?c to, co tu panowie* uprawiacie, to po prostu krytykanctwo, albo te? inaczej: wyrzucanie z siebie jakich? tam rzeczy, z którymi nie mo?ecie si? pogodzi? w celu jedynie odreagowania, a nie rozpocz?cia dyskusji. W tym drugim przypadku czepiam si? nies?usznie, bo ka?dy mo?e czasem powiedzie? co? w takim w?a?nie celu. Aczkolwiek taki blog nadawa?by si? do tego celu lepiej.

*W mi?dzyczasie odpowied? napisa?a i Shane, ale akurat chyba nie ?apie si? ona pod to, co napisa?em, wi?c mo?e pozosta? "panowie".

[Gość Inheritor]

Hazreth musze przyzna?, ?e twoja wypowied? by?a nadwyraz sk?adna i logiczna, przyznaje Ci racje. Aczkolwiek temat, który rozwineli?my nadawa?by si? na nowy w?tek .

[Zakrzew]

Hazreth mi sie raczej wydaje, ze to Ty powinienes zalozyc jakiegos bloga. Naucz sie jeszcze pstrykac "slitasne" focie i bedzie total pr0 lajt xD Moze nie jestem jakims super expertem w dziedzinie ksiazek fantasy jak i wszystkiego co kryje sie pod slowami: ksiazka, lektura lecz uwazam, ze to co pisza (to i mysla) inni uzytkownicy forum jest bardziej adekwatne niz to co Ty na sile probujesz przedstawic tak aby wydawalo sie "lepsze", piekniejsze poprzez przerozne wzniosle wyrazenia czy tez pieknie ubrane slowa xD

"Przyszywasz" przerozne metki, "spawasz" blaszki do dziel i ludzi ktorych nie znasz, ba! Nie chcesz poznac lub sie boisz... Nie mnie to oceniac. Prosze Cie o jedno, rob tak abys pozniej nie krzyczal: "mami aj dont lant mor kraj!"

Moze czytajac ostatnie zdanie pomyslisz sobie: "bosh, co za idiota, nawet zdania po ang. nie potrafi skleic". Zgadzam sie, dla kogos takiego jak Ty nie 3ba kleic poprawnie skonstruowanych zdan, wystarcza takie, ktora dadza Ci do myslenia... Pytasz co masz o tym myslec? Juz Ci odp. Pomysl sobie tak czytajac moje "angielskie" zdanie: Jejku, on mnie chyba bardzo nie lubi skoro nie moge zrozumiec co on do mnie pisze... ;("

[Shane]

Ja rozumiem ró?nic? zda? panów. Ale prosz? w imieniu swoim, czytelników i Inheritora, którego temat zarzucacie niepotrzebn? tu dyskusj?. Pisze zawczasu, bo jak znam ?ycie, zaraz poleci wi?zanka mi?ych postów. Je?li takowej potrzebujecie, prosz? do offtopica.

Ten temat jest do komentowania maj?cej si? ukaza? pracy Inheritora i nie by?o by mi?o czyta? pomi?dzy tym posty poró?nionych forumowiczów.

[Sir Jedi]

Ksi??ki na oczy nikt nie widzia? (po za autorem i Markuszem) wi?c mo?e z przepychankami s?ownymi poczekamy do jej opublikowania?

Co do wypowiedzi Zakrzewa: Pojecha?e? Haza, nawet go nie znaj?c, a sam pisa?e? o "dawaniu metki innym". W którym miejscu Haz poruszy? kwesti? Photoblogów (bo czuj? si? ura?ony)? Zreszt? ostatnie posty Haza nie mówi? o ksi??ce "Alastors" tylko o problemie dyskryminacji fantastyki -.- tak?e czytuj?c Micha?a: "Robisz z ziarnka piasku g.wno".

Jak z dzie?mi, rzu? po mi?dzy nie zabawk? to si? pozabijaj? :|

Shut up Everybody, I wait for "Alastors". 

[Zakrzew]

Wojnos (aka Sir Jedi), chcialbym Ci tylko powiedziec, ze nie liczac Michala (autora) to JA pierwszy widzialem ksiazke, malo tego! Nie raz bylem obok Michala jak ja pisal a Ty smiesz mowic, ze nic o niej nie wiem? O_o Widzisz, malo wiesz, duzo piszesz... Sluchaj, powiem bardzo krotko, nie chce mi sie rozpisywac... DIABLO 3 BEDZIE NA PSX! o_O

[Sir Jedi]

Szanowny Jakubie (aka Zakrzew) czas zacz?? czyta? ze zrozumieniem i przesta? Sobie na bani? wkr?ca? ró?ne rzeczy. Nie chodzi?o mi o to ?e nie znasz ksi??ki Micha?a (bo rodziny nie licz? mój drogi i "z dupy" si? nie czepiaj ) tylko o to ?e nie znasz Haza i masz czelno?? Sobie go doje?d?a? bo Markusz i Inheritor si? z nim nie zgadzaj?. -.-