Szymun Wroczek

Uniwersum Metro jest obecne na polskim rynku wydawniczym na tyle długo, że w mojej prywatnej biblioteczce wchodzące w jego skład książki ledwie mieszczą się na dwóch rozległych półkach. Większość z nich to pozycje przyzwoite, ale zdarzają się też niewarte zmarnowanego na nie papieru potworki w stylu Mrówańczy. Szczęśliwie równoważą je perełki, do których zaliczyłbym serię Piter Szymuna Wroczka (...)

Dzieło Dymitra Głuchowskiego, Metro 2033, zabierało nas w niezwykłą podróż do zniszczonej atomową zawieruchą Moskwy. Wizja walczących z przeciwnościami losu pozostałości ludzkiego gatunku trafiła do naszej świadomości na tyle mocno, że podjął on decyzję o rozszerzeniu stworzonego przez siebie świata. Zaprosił do współpracy autorów z całego globu i postawił przed nimi zadanie opowiedzenia o losach ludzi w innych zakątkach planety. Pierwszym owocem tego projektu jest napisany przez Rosjanina kryjącego się pod pseudonimem Szymun Wroczek Piter.

Strony: 1