Zły wpływ - Ramsey Campbell - Recenzja
Obserwując księgarniane półki, można powiedzieć, że fantastyka zdecydowanie zdominowała ofertę literatury popularnej w ostatnich latach. Obecnie mało kto może pozostać dumny z własnej ignorancji w tym obszarze, ograniczając się do głównego nurtu i wstydząc czytania „bajeczek.” I dobrze. Taki stan rzeczy mógłby cieszyć jeszcze bardziej, gdyby nie oznaczał zalewu fantastyczną masówką z wampirami w rolach głównych. Nie tak łatwo znaleźć choćby stare dobre fantasy z krasnoludami, elfami i smokami, nie wspominając o science fiction czy horrorze. Całe szczęście są jeszcze wydawnictwa, które za trendami nie podążają, zamiast tego oddając do rąk czytelników nieco zakurzoną klasykę, taką jak Zły wpływ Ramseya Campbella.