Prawniczka Microsoftu ujawniła datę premiery The Elder Scrolls VI?

W tym tygodniu sąd federalny w Kalifornii zakończył przesłuchania kluczowych przedstawicieli Federalnej Komisji Handlu (FTC) oraz Microsoftu, dot. potencjalnego przejęcia przez giganta z Redmond firmy Activision Blizzard. Choć sprawa dot. przede wszystkim licencjonowania gier z serii Call of Duty oraz usług w chmurze, nie zabrakło interesujących odniesień do serii The Elder Scrolls.

Transakcja, która zdaniem FTC mogłaby stworzyć niebezpieczny monopol na rynku konsol oraz gamingu w chmurze, już od wielu miesięcy jest pod lupą światowych organów politycznych i gospodarczych takich jak choćby Komisja Europejska czy brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynku (CMA). W tym tygodniu oczy wszystkich były jednak zwrócone na Kalifornię, ponieważ to właśnie w tamtejszym sądzie federalnym FTC złożyło pozew przeciwko Microsoftowi, oskarżając go o zapędy monopolistyczne.

Podczas wspomnianego we wstępie przesłuchania sędzia Jacqueline Scott Corley postanowiła zapytać przedstawicieli FTC o inne gry z portfolio Microsoftu, które posiadają dla potencjalnego nabywcy Activision Blizzard podobne znaczenie co wspomniane Call of Duty. W tym momencie powód wskazał nową odsłonę serii The Elder Scrolls, która za sprawą przejęcia Zenimax Online Studios przez Microsoft również znalazła się pod skrzydłami giganta z Redmond. Odpowiedź prawniczki tego ostatniego, Beth Wilkinson, wywołała lawinę komentarzy.

Jeśli mogłabym wyjaśnić jedną kwestię, którą podniósł [przedstawiciel FTC], kiedy wysoki sąd zapytał o Zenimax i o grę, która byłaby najbardziej podobna [do Call of Duty], wspomniał on o The Elder Scrolls. To błąd. Istnieją dwie gry The Elder Scrolls, jedna z nich nazywa się The Elder Scrolls Online i jest grą multiplayer, która jest w tym czasie dostępna na PlayStation. Gra, o której on wspomniał, to The Elder Scrolls 16... której planowana data premiery to 2026 r., jest to gra dla pojedynczego gra. [Ta gra] nie jest w żaden sposób podobna do Call of Duty, która jak sąd wie, jest grą multiplayerową i multiplatformową - skomentowana Wilkinson.

Oczywiście szefowa prawników Microsoftu popełniła kardynalny błąd, nadając szóstej części serii The Elder Scrolls numer szesnasty. Ciekawe jest jednak to, że wg wiedzy wiedzy Wilkinson nowa odsłona popularnej serii fantasy miałaby ujrzeć światło dzienne już za trzy lata. Znając zamiłowanie Bethesdy do tworzenia dat premier ze zbliżonych do siebie liczb, być może byłby to 2.06.2026?

Trzeba jednak zauważyć, że słowa prawniczki są niezgodne z ostatnimi zeznaniami Phila Spencera, szefa Microsoft Gaming, który podczas przesłuchania kilka dni temu miał stwierdzić, że od premiery The Elder Scrolls VI dzieli nas co najmniej pięć lat. Spencer jest niewątpliwie znacznie lepiej poinformowaną osobą w tej kwestii od p. Wilkinson, lecz trzeba się zastanowić, czy w jego interesie było mówienie całej prawdy i tylko prawdy?

Jedno jest pewne: na nową odsłonę serii The Elder Scrolls poczekamy co najmniej kilka lat. Być może w toku dalszego postępowania na linii Microsoft vs. FTC poznamy kolejne informacje dot. planów wydawniczych giganta z Redmond.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o całej sprawie, polecam lekturę artykułu na portalu The Verge.