Oczy całego świata są w tym tygodniu skupione na premierze Baldur's Gate III, najnowszej produkcji Larian Studios. Zanim jednak belgijskie studio otrzymało licencję na wyprawę do Wrót Baldura, wybiło się za sprawą serii Divinity: Original Sin, które prędzej czy później doczeka się kolejnej odsłony.
Belgowie nie zapominają o drodze, jaką przeszli, i pewnego dnia zamierzają powrócić do Rivellonu, o czym zapewnił sam Swen Vincke.
[Divinity: Original Sin] jest światem, który sami zbudowaliśmy, dlatego w pewnym czasie z pewnością tam wrócimy - powiedział IGN-owi szef belgijskiego studia. Wrócimy tam w pewnym czasie. Najpierw skończymy [Baldur's Gate 3], a następnie zrobimy sobie przerwę, ponieważ potrzebujemy też odświeżyć się kreatywnie. Widzimy tutaj 400 deweloperów, którzy oddają tutaj swoje serca i dusze. W tej grze dostaniecie najlepszą wersję ich oraz ich rzemiosła. I mogę wam powiedzieć, że to nie byle co.
Prawdę powiedziawszy, chyba nikt nie spodziewał się niczego innego... Choć można zastanowić się, czy wcześniej Larian Studios nie zajmie się dodatkiem do Baldur's Gate III? Ten można na razie rozważać jedynie czysto hipotetycznie, ale gdyby miało do tego dojść, z pewnością opóźniłoby to prace nad kolejną częścią Divinity: Original Sin.
Warto przypomnieć, że w przeszłości Larian Studios próbowało "outsource'ować Rivellon" za sprawą Divinity: Fallen Heroes, które miało stworzyć studio Logic Artists. Ostatecznie jednak prace nad grą zostały zawieszone i nic nie wskazuje na to, by spin-off serii miał kiedykolwiek opuścić "zamrażarkę".
A co wy o tym sądzicie? Chcielibyście zagrać w Divinity: Original Sin 3?
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!