Czerwone żniwa. Tom 2

Podstawowe informacje

Co by było, gdyby w 1964 roku wybuchła trzecia wojna światowa?

Trwa trzecia wojna światowa, mordercze zmagania w Europie wchodzą w decydującą fazę. Nie wszystko jednak idzie zgodnie z założeniami sztabowców Układu Warszawskiego. Wojska NATO zmobilizowały siły i rzuciły rezerwy w rozpaczliwym kontrnatarciu. W Moskwie dochodzi w związku z tym do zakulisowych rozgrywek, a walka wywiadów staje się brutalniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Na efekty nie będzie trzeba długo czekać. Żołnierze polskiego 1 Batalionu Szturmowego znów znajdą się w samym centrum wydarzeń. A przed nimi i przed wyjątkowym oddziałem specnazu stanie najważniejsze wyzwanie – odkrycie, kto naprawdę jest ich wrogiem.

Czerwone żniwa to osadzona w latach 60. XX wieku wizja alternatywnej rzeczywistości, w której NATO i Układ Warszawski stają przeciw sobie. Trzeci front to kolejny tom trylogii po świetnie przyjętym Uderzeniu wyprzedzającym. W przygotowaniu ostatni tom Rozkaz: śmierć, w którym poznamy ostateczny wynik wojny, a wszystkie tajemnice znajdą swój zaskakujący finał.

  • Autor: ,
  • Wydawca: Znak
  • Data premiery:
  • ISBN: 978-83-240-7785-4
  • Nr wydania: 1
  • Liczba stron: 384
  • Okładka: miękka

News

Paweł Majka i Radosław Rusak zgotowali nam w zeszłym roku całkiem miłą niespodziankę, dostarczając książkę, która podchodziła do tematyki trzeciej wojny światowej w nieco inny sposób, niż zwykło się to robić we współczesnej fantastyce. Trzeci front jest kontynuacją tej historii, rzucając czytelnika w sam środek zagmatwanej gry wywiadów.

więcej...

Pod lupą

Czerwone żniwa. Tom 2: Trzeci front - Paweł Majka, Radosław Rusak - Recenzja

Paweł Majka i Radosław Rusak zgotowali nam w zeszłym roku całkiem miłą niespodziankę, dostarczając książkę, która podchodziła do tematyki trzeciej wojny światowej w nieco inny sposób, niż zwykło się to robić we współczesnej fantastyce. Panowie odpuścili sobie maski przeciwgazowe i napromieniowane pustkowia, skupiając się na chaosie typowym dla pierwszych dni konfliktu konwencjonalnego. Nie znaczy to bynajmniej, że przez cały czas towarzyszył nam klekot karabinów i huk dział. Sceny batalistyczne się zdarzały, owszem, ale z reguły w dość małej skali, a największy nacisk i tak położono na grę wywiadów i tajemniczy spisek wokół cennych zabytków pokroju Szczerbca, które Amerykanie z jakiegoś powodu postanowili wykraść z terenów państw należących do Układu Warszawskiego. Dzięki Trzeciemu frontowi dowiemy się wreszcie po co.

więcej...