JayL Opublikowano 28 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2010 Drobna zmiana planów... Dorwałem dziś dwa tomy Miecza Prawdy, także biorę się za czytanie Bractwa Czystej Krwi. Z 5 książek do zapoznania 3 to właśnie dzieła Goodkinda, dlatego wolę je rozdzielić, aby nie doznać przesytu. Choć ostatnio po prawie 1k stron Kamienia Łez wciąż było mi mało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shimazu Opublikowano 1 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 "Tracę ciepło" Łukasza Orbitowskiego. Fenomen! Pana Łukasza śmiało można nazwać mistrzem polskiego horroru. Sam jestem po lekturze "Tracę Ciepło" i książka jest naprawdę... Już dorwałem "Horror Show" i coś czuję, że utrzyma poziom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cedrik Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 A ja ostatnio miałem przerąbane z komputer(ami)em (najpierw awaria systemu, potem padł ekran, a na końcu dobiły trzy fale rozwścieczonych trojanów na paradzie równości) i miałem naprawdę dużo czasu na zakup i czytanie książek... i nie moglem pisać recenzji ;/ Mniejsza. Co ostatnio czytałem ciekawego? Decathexis - Ł. Śmigiel. Jej, pokochałem steampunk! Może i recenzje bym napisał (jak już skończę tą z City). Zbierzacz Burz - Kossakowska. Połknąłem w parę godzin. Było warto. Angel fantasy w wykonaniu Pani M. naprawdę robi wrażenie. Poza tym PLO3 by Jarosław Grzędowicz - tak, jak żona, ma naprawdę niezwykły talent do napisania czegoś, co wciąga. A poza tym ,,Marzenia i Koszmary" S. KING - Tu nic nie powiem. Ciągle jestem w fazie ekstazy po przeczytaniu opowiadań pisarskiego boga. A do przeczytania jeszcze ,,tyyyyle" książek. I do napisania tyyle rzeczy. Miejmy nadzieję, że wirusy mi odpuszczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kot_Behemot Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 Zbierzacz Burz - Kossakowska. Połknąłem w parę godzin. Było warto. Angel fantasy w wykonaniu Pani M. naprawdę robi wrażenie. Jak wypada na tle Siewcy Wiatru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 Decathexis - Ł. Śmigiel. Jej, pokochałem steampunk! Poza tym PLO3 by Jarosław Grzędowicz - tak, jak żona, ma naprawdę niezwykły talent do napisania czegoś, co wciąga. Czy ty wiesz, co to jest steampunk? Proszę, bez takich akcji, bo na moment zatrzymała mi się akcja serca. Teraz może wyjdę na szowinistę, ale myślałem, że Jarek pierwszy zaczął wydawać książki i raczej to jego żona ma podobny do niego talent, nie odwrotnie, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
araszmaras Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 Czytamy...a raczej męczymy się z "Zemstą Nekrarchy" ze świata warhammera.... męczymy się bo słabe...czytamy bo jestesmy fanami universum...nietety ta książka to pomyłka...odradzam..ani horror ani noir ani heroic najwyżej fantasy ale to i tak bardzo naciągane bo nie wystarczy mieć wampira, zombiaków i paru bohaterów z mieczami (oczywiście próbujcych hmmm"ukatrupić"? rzeczonego wampira) żby wyszło z tego fantasy.... Za to niedawno skończyłem "łups" Terrey'ego pratchetta i muszę powiedzieć, że dobre..a nawet niezłe.... aczkolwiek mistrzowi daleko wciąz do formy z"Ciekawych czasów" chociażby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
araszmaras Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 Cieszę się, że są tu też ludzie czytający S.Kinga.... "Marzenia i Koszmary" są świetne...ale polecam bardziej "4 pory roku".... A tak wgóle to najbardziej polecam "bastion" ( choc tutaj to jest duuuuuża kniga). No i chcciałbym z powrotem sięgnąc po innego, mniej czytanego mistrza...N.Gaimana... wrócic do "chłopaków Anansiego" i "Amerykańskich bogów"... razem te dwa tomy tak naprawdę jednej powiesci to mnóstwo czytania...ale jaka frajda...polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cedrik Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 Kot_Behemot : Jak wypada na tle Siewcy Wiatru? Gorzej. Mimo, że czyta się świetnie, to do ,,Siewcy" jednak mu trochę brakuje. Przede wszystkim humoru. Oczywiście, śmiałem się, ale w ,,Siewcy" były momenty, że słychać mnie było w całym mieszkaniu. Humoru, takiego, jak w Siewcy nie ma. Choć ogólnie jest ,,Zbieracz" jest bardzo dobrą książką. Po prostu ,,Siewca" jest lepszy Sir Jedi: Czy ty wiesz, co to jest steampunk? Proszę, bez takich akcji, bo na moment zatrzymała mi się akcja serca. Tak, wiem. I nie mów mi nawet, że w ,,Decathexis" nie ma obecnego steampunku! Bo jak się zacznę śmiać, to mnie usłyszysz, mimo, że w Krakowie mieszkam... No błagam... Teraz może wyjdę na szowinistę, ale myślałem, że Jarek pierwszy zaczął wydawać książki i raczej to jego żona ma podobny do niego talent, nie odwrotnie, prawda? Tak jak żona, ma niezwykły talent / tak jak mąż, ma niezwykły talent - wniosek - oboje mają niezwykły talent. Przepraszam za tak niewłaściwą kolejność przy wymienianiu autorów... ;> araszmaras Cieszę się, że są tu też ludzie czytający S.Kinga.... Do usług Marzenia i Koszmary" są świetne...ale polecam bardziej "4 pory roku".... A tak wgóle to najbardziej polecam "bastion" ( choc tutaj to jest duuuuuża kniga). Czytałem ,,M i K". Ja w sumie bardziej od ,,Bastionu" uwielbiam ,,Mroczną Wieżę" - to jest dopiero DUŻA Kinga ;] A tak, to na pierwszym miejscu (z powieści jednotomowych) jest ,,Misery". Bardzo mi przypadła do gustu, pochłonęła wręcz. w ,,4 po północy" było takie opowiadanie z nauczycielką i emocjami (kojarzysz? Czytałeś? Nie chcę spojlerować ^^) - jedyne, które tak naprawdę mnie przeraziło. I cóż, kupiłem sobie jeszcze ,,To" , ,,Komórkę" i ,,4 pory roku" - jak tylko skończę ,,Nadchodzi" Łukasza Orbitowskiego - zabieram się za te trzy pozycje. Gaiman... coś tam czytałem, ale wolę D. Adamsa z jego ,,Autostopem przez galaktykę" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kot_Behemot Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 Kot_Behemot : Jak wypada na tle Siewcy Wiatru? Gorzej. Mimo, że czyta się świetnie, to do ,,Siewcy" jednak mu trochę brakuje. Przede wszystkim humoru. Oczywiście, śmiałem się, ale w ,,Siewcy" były momenty, że słychać mnie było w całym mieszkaniu. Humoru, takiego, jak w Siewcy nie ma. Choć ogólnie jest ,,Zbieracz" jest bardzo dobrą książką. Po prostu ,,Siewca" jest lepszy W takim razie za zbieracza nie mam zamiaru się póki co zabierać - "gorszy od siewcy" to dla mnie kiepska rekomendacja . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matimak Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Obecnie czytam "Nację" Terrey'ego Pratchetta. To moje pierwsze "spotkanie" z tym twórca, acz książka warta jest polecenia. Bo choć, nie jest to może dzieło wybitne, ujmuje jednak humorem. Mamy tu także do czynienia z sytuacją tak zwanego 'drugiego dna", które skłania do pewnych dość istotnych refleksji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 7 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Ja obecnie czytam "Upadek Cesarstwa Rzymskiego" Petera Heathera. Książka od podstaw tłumaczy przyczyny upadku Imperium Rzymskiego. Autor wysuwa dość nowatorskie tezy, który rzucają nowe światło na to zagadnienie. Polecam wszystkim zainteresowanym tą tematyką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Margott Opublikowano 7 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 "Pandora" Anne Rice bardzo ciekawa historia jednego z najstarszych wampirów pełna przygód i niespodzianek; chyba najlepsza książka jaką czytałam. Mam nadzieję ze dorwę jeszcze resztę książek z cyklu kroniki wampirów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JayL Opublikowano 8 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Skończyłem wczoraj Bractwo Czystej Krwi. Goodkind rządzi i basta. Potrafi wywołać u czytelnika dokładnie takie emocje, jakie chce, dzięki czemu może lepiej kształtować historię. A zakończenie w końcu jest bardziej rozciągnięte - do tej pory zajmowało raptem kilkadziesiąt stron, tym razem zaś jest ich kilkaset. A oderwać się nie można. Napiszę tylko reckę i biorę się za I tom Malowanego Człowieka. EDIT: Tak na marginesie póki co udaje mi się dotrzymać noworocznego postanowienia. Czytam duuużo więcej książek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
araszmaras Opublikowano 8 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 A ja właśnie odswiezam tzw..klasyki..ew. starocie;) Zamęczam "Kroniki Amberu", które zostały ponownie wydane....ciekawe czy uda mi się przernąć całośc... polecam miłosnikom intryg, mieszaniny fantasy, sf i..realnefo (tak nam wmawia oczywiście matrix heh) świata... mała uwaga: czasem można sięzakręcić w plątaninie intryg ale któż z nas nie chciałby kiedyś być Corwinem? pomijam tych, którzy nie czytali;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 10 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Kończe czytać "Święty Wrocław" Łukasza Orbitowskiego. Moim zdaniem ta książka jest znacznie lepsza niż "Tracę ciepło". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shimazu Opublikowano 13 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 Kończe czytać "Święty Wrocław" Łukasza Orbitowskiego. Moim zdaniem ta książka jest znacznie lepsza niż "Tracę ciepło". W takim razie muszę czym prędzej sobie kupić. Mocne słowa bo "Tracę Ciepło" było naprawdę świetne.;> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 13 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 W takim razie muszę czym prędzej sobie kupić. Mocne słowa bo "Tracę Ciepło" było naprawdę świetne.;> Szczerze mówią "Tracę ciepło" to dość solidna pozycja, ale czy taka świetna? : A teraz dla odmiany czytam... "Nadchodzi" Łukasza Orbitowskiego! ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JayL Opublikowano 13 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 Skończyłem Malowanego. I kolejne rozczarowanie. Księga pierwsza to dłuuugi wstęp i w sumie nic więcej. Ciekawy świat, dość interesujący bohaterowie, ale porywającej akcji brak. A FS Bóg wie czemu rozdzieliła jedną książkę na dwie części. Tak ciężko było wydać coś, co ma ok. 1000 stron? No nic, kupię księgę II, oby w końcu Brett pokazał, co potrafi. Teraz powinienem napisać, że biorę się za Makbeta, ale lektura to IMO nie książka. Dlatego napiszę, że zaczynam Świątynię Wichrów Goodkinda, bo właśnie za nią mam zamiar się wziąć po dziele Szekspira. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shane Opublikowano 13 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 "Świątynia Wichrów"... mmmm ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matimak Opublikowano 13 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 "Noc Szarańczy", a potem kilka innych tytułów ze zbiorów SJ'a ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hazreth Opublikowano 13 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 Teraz powinienem napisać' date=' że biorę się za Makbeta, ale lektura to IMO nie książka. [/quote'] Wkleiłbym facepalm, ale to chyba jednak trochę za mało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
araszmaras Opublikowano 13 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 Wkleiłbym facepalm, ale to chyba jednak trochę za mało. Słuszna uwaga;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 20 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 Obecnie czytam "Decathexis" Łukasza Śmigla. Jak dotąd nie natrafiłem na choćby gram steampunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matimak Opublikowano 20 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 No to już wiem, co będę chciał pożyczyć od Ciebie w następnej kolejności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 20 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 Najpierw przeczytaj, to co dostałeś, bo masz tam parę perełek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.