Bruxa

Dla bruxy zapach czosnku jest co najwyżej kłopotliwy towarzysko. Symbole wiary uznaje zaś za interesujące przykłady rękodzieła. Światło słońca znosi dobrze, chociaż woli ciemności nocy. Jak widzicie, prawie wszystkie stereotypowe wyobrażenia o wampirze w przypadku bruxy można potłuc o kant tyłka. Co w takim razie działa? Ostrze srebrnego miecza, jak zwykle. Prócz srebra rani ją ogień i kołek, prosto w serce, pod warunkiem, że ma wielkość dyszla od wozu.

Mniej potężne bruxy często pojawiają się w grupie. Pospołu łatwiej osaczają zdobycz. Jeśli są zagrożone, atakują szponami i rozszarpują ofiarę, a krew chłepczą już z konającego przeciwnika. Największym zagrożeniem dla wiedźmina jest głos bruxy. Stworzenie może krzyknąć z taką siłą, że fala uderzeniowa powali rosłego chłopa, a przewrócony jest łatwym łupem dla wampirzyc. Równie groźne co upiorny krzyk jest oślepienie. Bruxy pozbawiają przeciwnika zmysłu wzroku, żeby zabawić się z nim w kotka i myszkę. Póki widzenie nie wróci, należy bronić się przed atakami wszelkimi możliwymi sposobami, na przykład Znakiem Quen.

Bruxy świetnie kontrolują obieg krwi w organizmie, więc trucizny i oleje potęgujące krwawienie są przeciw nim nieskuteczne. Wampirzyce nieźle bronią się przed wiedźmińskimi sztuczkami, ale rani je ogień, można je też powalić i dobić, gdy próbują powstać z ziemi.

Składniki alchemiczne/rzemieślnicze: Ametystowy pył, Diamentowy pył, Esencja śmierci, Zęby bruxy