Porównanie Dymitra do zangwebarskiej hieny byłoby krzywdzące dla biednego zwierzęcia. W przeciwieństwie do niej ów obwieś żerował nie tylko na padlinie, ale i na krzywdzie ludzkiej, a także nieludzkiej. W taki oto sposób gromadził krwawy grosz.
Samo wspomnienie Dymitra w tej historii zbytnio go nobilituje, tedy poprzestańmy na tym, że wiedźmin życia go pozbawił i o sukinsynu zamilczmy.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!