Poradniki - początek rozgrywki

Przewodnik gry The Elder Scrolls III: Morrowind

Początki zawsze bywają trudne, zwłaszcza w grach tak rozbudowanych i dających graczowi taką mnogość możliwości do wyboru - początkujący fani TES często gubią się w tym świecie, i dlatego właśnie powstał ten artykuł. A więc zaczynamy.

Sam początek gry to swoisty samouczek. Rozpoczynasz od tworzenia postaci, bliżej opisanej w tym artykule. Później będziesz kontynuował opanowywanie podstawowych interakcji, takich jak otwieranie zamków czy walka bronią. Następnie udaj się do Sellusa Graviusa, który da ci paczkę dla niejakiego Caiusa Cosadesa, mieszkającego w mieście Balmora. Po wyjściu z budynku zostajesz pozostawiony sam sobie...

Od czego zacząć? Na początek, choć może ci się to wydać głupie, przeszukaj puste pnie drzew - o dziwo, z wielu takich pieńków znajdujących się w rejonie Gorzkiego Wybrzeża można wyjąć złoto i inne, różne przedmioty.

Następnie zajmij się wyekwipowaniem swojej postaci. W tym celu udaj się do Domu Cechowego Arrille'a, gdzie będziesz mógł nabyć (ew. ukraść) jakąś słabą zbroję czy coś do cięcia; jeśli grasz magiem, możesz zakupić u Arrille'a jeden z oferowanych przez niego czarów. Warto też zainteresować się miksturami.

Po zakupach powinieneś udać się do Balmory i odnaleźć Caiusa Cosadesa. Jeśli zostało ci kilka złotych monet, możesz szybko i bezstresowo korzystając z łazika, usytuowanego trochę powyżej Seyda Neen (wioski, w której się znajdujesz). Możesz również wyruszyć pieszo, jednak droga ta będzie nieco dłuższa i bardziej niebezpieczna. Gdy dotrzesz do Balmory, udaj się do północno-wschodniej części miasta, gdzie mieszka poszukiwany przez ciebie Caius. Cyrodiilijczyk odbierze rozkazy, włączy do tajnej organizacji "Ostrza" i da 200 szt. złota, tak na dobry początek. Póki co nie dostaniesz rozkazów, ponieważ Caius chce byś wyrobił sobie opinię najemnika, wolnego strzelca. W tym celu przystąp i wykonuj zadania dla jednego z wielkich rodów (Hlaalu, który ma siedzibę w Balmorze, Redoran, z siedzibą w Ald'ruhn lub Telvanni, których głównym miastem jest Sadrith Mora). Możesz także przystąpić do kilku innych organizacji takich jak Legion Cesarski, Świątynia Trójcy, Gildia Magów czy Kult Tamriel - wybór zależy od ciebie. Kiedy twoja kariera będzie kwitła, wróć do Caiusa po rozkazy. To właśnie on będzie twoim przewodnikiem i przyjacielem na niegościnnej wyspie Vvardenfell.

Warto też wspomnieć o prawie panującym w prowincji Morrowind. Jeśli ktoś przyłapię cię na gorącym uczynku (zabójstwo, włam, kradzież itp.) poinformuje o tym władze, a za twoją głowę zostanie wyznaczona nagroda. W takim wypadku, za każdym razem kiedy spotkasz strażnika, będziesz miał trzy opcje do wyboru: zapłacić grzywnę i oddać wszystkie skradzione przedmioty (najlepszy sposób), iść do więzienia (marne rozwiązanie, bo spadają statystyki) lub walczyć (jeśli masz słabą postać, nie licz na zwycięstwo). Kiedy cena za twoją głowę przekroczy kilka tysięcy szt. złota, strażnicy przestaną być pobłażliwi i każde spotkanie z przedstawicielami prawa, będzie kończyć się brzękiem oręża.

Na koniec jeszcze parę słów o perswazji, jednym z najbardziej trafionych pomysłów twórców. Za każdym razem gdy z kimś rozmawiasz, nad listą tematów zobaczysz "wskaźnik lubialności", który obrazuje, jak dobre lub złe masz stosunki z daną osobą. W kontaktach międzyrasowych musisz pamiętać, że osoby, które cię bardziej lubią, chętniej odpowiedzą na pytanie, udzielą pożądanych informacji, taniej sprzedadzą towar lub podyktują mniejszą cenę za daną usługę. A jak sprawić, by napotkani bohaterowie byli lepiej do ciebie nastawieni? Może na to mieć wpływ kilka czynników: twoja reputacja, magia, magiczne mikstury i owa perswazja. W trakcie rozmowy z NPCem będziesz mógł schlebiać swojemu rozmówcy, grozić mu lub znieważyć go; możesz także spróbować wręczyć łapówkę - pieniądze są zazwyczaj najlepszą drogą do serca przeciętnego mieszkańca Vvardenfell. W zależności od tego, którą opcje wybierzesz, skutek będzie inny. Pamiętaj jednak, że gra na emocjach innych to potężna broń i czasami może zadziałać nie tak, jakbyś sobie tego życzył...

Ten poradnik opisuje jednak tylko cząstkę tego, co oferuje ci Morrowind. Nie ma jednak nic lepszego jak odkrywanie sekretów gry samemu, dlatego w tym momencie poradnik się kończy, pozostawiając ci wiele rzeczy do odkrycia... Miłego grania.


Mrozie


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.