Matimak Opublikowano 18 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 Postanowiłem poruszyć ten temat, ciekaw waszego zdania. Muzyka w grach jest dość często aspektem omawianym na chybcika i po łebkach. Mówi się, że oprawa dźwiękowa albo stoi na wysokim albo na niskim poziomie i na tym właściwie sprawa się kończy. Uważam, jednak, ze to stanowczo za mało, zaś oprawa muzyczna stanowi element produkcji, który może ja popsuć bądź znacznie wzbogacić. Jakie motywy czy może całe soundtracki zapadły wam w pamięć, jakie zaś szczególnie raziły? Osobiście uwielbiam ścieżkę dźwiękową z Wiedźmina i kilka motywów ze SpellForce: Oddech Zimy (to akurat strategia w klimacie tak gwoli objaśnienia). Dopisze coś jak tylko sobie przypomnę. Jak sprawa ta wygląda u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shane Opublikowano 19 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2009 Ja akurat przywiązuję bardzo dużo uwagi do muzyki i dźwięku w grze. W sumie zaczęłam grać w pierwszą cRPG właśnie dlatego, że spodobała mi się muzyka w menu głównym Chodzi o Morrowinda. Jeśli mam wymieniać soundtracki, które szczególnie lubię, to jest nim na pewno Wiedźmin (skończyłam grać parę miesięcy temu, a nadal muzyki słucham) - jest niesamowity. Uwielbiam też muzykę Jeremy'ego Soule'a - Morrowind, Oblivion, Icewind Dale... Ten facet to prawdziwa firma. Dźwięk też odgrywa dużą rolę moim zdaniem. Np głosy. W Morrowindzie np dużo lepsze (niezapomniane charczenie Dunmerów ) niż w Oblivionie, choć słychać, że to ci sami aktorzy w obu produkcjach. Niestety w Obku jest ich mniej i się powtarzają, np Nord i Argonianin gadają tym samym, zmienionym tylko trochę głosem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inheritor Opublikowano 20 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Oczywiście Wiedźmin, również słucham do dzis płytki z soundtrackiem. Kolejna gra jest na pewno Dawn of War 2 i Warcraft 3, genialne uchwycenie klimatu obu światów w nutach. Na uwagę również zasługuje seria Prince of Persia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matimak Opublikowano 21 Września 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 Soundtrack z PoP też był ciekawy, ten z Warcrafta też był świetny. W Down of War 2 niestety nie grałem. Przypomniało mi się jeszcze coś Heroes of Might and Magic 4 Ta gra dopiero po latach urzekła mnie ścieżką dźwiękową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 Ja generalnie mało gram w gry, ale jest kilka soundtracków, które bardzo Sobie cenię. Przede wszystkim, dla mnie absolutnym hitem jest oprawa audio nieśmiertelnych Heroesów 3! Świetne i klimatyczne kawałki, które nie nudzą się po entej godzinie gry. Bardzo zacne ścieżki dźwiękowe posiadają klasyki cRPGie czyli: Baldur's Gate, Planetscape: Torment oraz Icewind Dale II. Na wyróżnienie zasługuje również oprawa nowego Wolfensteina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szati Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 mnie rozwalila muzyka z menu cywilizacji IV, po prostu wymiata poza tym europa universalis II ma fajny soundtrack, chociaz sama gra mnie wynudzila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrozie Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Jesli o mnie chodzi, to się raczej nie wyróżnie: z twóców Jeremy Soule i Inon Zur, z gier Icewind Dale, Wiedźmin, Oblivion, Guild Wars, Age of Conan, Planescape: Torment, Morrowind. Godny odnotowania jest OST ze świeżo wydanego Dragon Age'a, w szczególności . Cud, miód i orzeszki. O, a pamięta ktoś GTA: VC i GTA: SA? To dopiero były OST-y. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kot_Behemot Opublikowano 7 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 Osobiście uważam, że oprawa dźwiękowa, a zwłaszcza muzyka stanowi bardzo ważny element gier - buduje klimat, nastrój, wzmacnia i podkreśla opowiadaną historię, potęguje wrażenia, a szczególnie dobrze wykonana pozwala pamiętać o grze długo po jej przejściu. Tym bardziej więc szkoda, że oprawa muzyczna jest często traktowana po macoszemu. Ostatnio jednak, ze względu na tendencję do "ufilmawiania" gier, zdaje się to zmieniać. I bardzo dobrze. A jeżeli chodzi o konkretne soundtracki... to pozwolicie, że się rozpiszę. Ba, będę nawet tak miły, że podam linki do moich ulubionych kawałków: Planescape: Torment - Mój faworyt. Muzyka autorstwa Marka Morgana była chyba pierwszym soundtrackiem, który wylądował u mnie w odtwarzaczu i nie chciał sobie pójść. Soundtrack Tormenta tworzy integralną całość z resztą gry i prawdę mówiąc - nie wyobrażam sobie przechodzenia tego cRPG bez włączonego dźwięku. Doskonale oddaje to, co dzieje się na ekranie, emocje i wrażenia płynące z gry. W zasadzie, gdybym miał tutaj podać linki, to wrzuciłbym niemal cały soundtrack. Więc po prostu dla tych, co nie grali - przykłady: Fallout 1 & 2 - Skoro mowa o Marku Morganie, nie możemy zapomnieć o jego poprzednim dziele. Muzyka w Falloucie stanowiła jednolitą część tła, nie wybijała się melodiami na pierwszy plan, za to doskonale budowała klimat - zimny, nieprzyjazny, obcy i niepokojący. Zresztą, posłuchajcie, jak brzmi...: - ... faszystowskie Vault City... http://www.youtube.com/watch?v=QC_OppFrSHw - ... zimna, ponura Enklawa... http://www.youtube.com/watch?v=F0yTxs8GfoQ&feature=related - ... militarystyczni techno-mnisi w postaci Brotherhood of Steel... http://www.youtube.com/watch?v=teckDmaZf98&feature=related - ... umierająca wieś Modoc... http://www.youtube.com/watch?v=eB_Safe9QAs&feature=related - ... czy też wnętrze twojego odpicowanego krążownika szos! Baldur's Gate 1 & 2 - Stare dobre baldury ( oook, nie każdy zgodzi się z tym dobre, ale zostawmy ten temat ) również mogą pochwalić się swoim soundtrackiem. Autorem jest Michael Hoenig. Osobiście preferuję ten z dwójki, przy czym mówię o wersji podstawowej. W Throne of Bhaal słyszymy nuty od, o ile mnie pamięć nie myli, niejakiego Inona Zura ( tego od F3 ) - który wypadł gorzej. Przykłady: http://www.youtube.com/watch?v=KMFxWgp8vDU&feature=PlayList&p=C42B78101F69F09D&index=8 http://www.youtube.com/watch?v=MsX5GoK-j_A&feature=PlayList&p=C42B78101F69F09D&index=21 http://www.youtube.com/watch?v=CPOgQlfFsN0&feature=PlayList&p=C42B78101F69F09D&index=20 http://www.youtube.com/watch?v=o8dHyZrBO8E&feature=PlayList&p=C42B78101F69F09D&index=22 ( btw. czy tylko mnie początkowy motyw kojarzy się z Królem Lwem? ) http://www.youtube.com/watch?v=O3-Ib0Rukgs&feature=PlayList&p=C42B78101F69F09D&index=23 To w zasadzie te trzy cRPG, które najbardziej rzuciły mi się w pamięć. Chwilę siedząc i myśląc, dorzuciłbym jeszcze: Knights of the Old Republic 1 & 2 - Obie gry zawierają całkiem niezłe soundtracki, przy czym oba mają innych autorów. Za oprawę jedynki odpowiada niejaki Jeremy Soule ( nie znam gościa, pewnie jakiś nowy w branży ), za dwójkę Mark Griskey. W przypadku Kotorów, muzyka generalnie trzyma dobry poziom, starając się jak może udawać Johna Williamsa, ale parę utworów szczególnie zapadło mi w pamięć. By było sprawiedliwie, po jednym na każdą część. - muzyka z wodnego miasta, Ahto City. Baaardzo, relaksująca . http://www.youtube.com/watch?v=f8b1J6Or-6Y - To z kolei muzyka z części drugiej, z odbudowanej enklawy. Poza tym, to czemu mamy się ograniczać do cRPG? W końcu jest sporo gier, które miały świetne soundtracki. Pierwsze, co mi przychodzi do głowy... Civilization IV - Hoho, to dopiero soundtrack. Trochę nieuczciwe jest go tu wrzucać, bowiem na liście płac znaleźć można chociażby Beethovena. A to już raczej wysoka poprzeczka . Przy czym możemy, a nawet musimy wspomnieć o oryginalnej kompozycji do CIV, jaką jest Baba Yetu! - czyli Modlitwa pańska śpiewana po Swahili przez zespół etniczny. Prince of Persia: The Sands of Time - tutaj towarzyszy nam muzyka stylizowana na arabską. Autorem Soundtracku jest Stuart Chatwood ( jakby kogokolwiek to interesowało ). - to nam towarzyszyło w trakcie bitwy w wieży świtu. http://www.youtube.com/watch?v=cA1cYFJoHqc - a to po przejściu gry. Prince of Persia: Warrior Within - Warrior Within wymieniam oddzielnie, jako że wraz z drastyczną zmianą klimatu przyszła również drastyczna zmiana muzyki ( choć kompozytor ten sam ). Powyższe, arabskie klimaty zastąpiono ciężką, Heavy Metalową muzyką - w tym nawet dwoma kawałkami kapeli Godsmack. Nie da się ukryć, że ta muzyka wpasowała się w nowy, mroczniejszy klimat. Chociaż nadal trochę szkoda. Dla porównania z pierwszą częścią... http://www.youtube.com/watch?v=FukVZZ7HB70&feature=PlayList&p=93E1780513FB8C06&index=4 - to nam towarzyszyło w trakci bitwy na wieżach ( nie ma co, twórcy są oryginalni jak jasna cholera - nawet, jeśli te wieże nie miały "świtu" w nazwie ). http://www.youtube.com/watch?v=9shv5fE6QF4&feature=PlayList&p=93E1780513FB8C06&index=7 - w trakcie bitwy w katakumbach... http://www.youtube.com/watch?v=3NX1ior_ZnM&feature=PlayList&p=1994B267A758F2F5&playnext=1&playnext_from=PL&index=33 - a to po przejściu gry. O The Two Thrones i nowym PoP nie wspominam. Nie dlatego, że mają badziewne soundtracki. Po prostu w nie nie grałem . Podobnie i w wiele innych nowych gier, możliwe więc, że którąś bardzo mocno skrzywdziłem nie umieszczając jej tutaj. No cóż, bywa. Wymieniać dalej soundtracki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matimak Opublikowano 8 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 A proszę bardzo mości kocie- po to jest ten temat. Może wpadnie nam w ucho jakiś kawałek. Soundtrack z DA rzeczywiście godzien jest uwagi (Lelianna's Song właśnie leci sobie w tle gdy piszę te słowa i Mroziowi trzeba oddać, ze miał co do tego kawałka słuszność). Widzę więc, ze i dla was ścieżki dźwiękowe znaczenie posiadają, z czego się bardzo cieszę. Ja mam tak, ze gry potrafią mi się zatrzeć w pamięci, ale soundtracki, które mnie urzekły nigdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inheritor Opublikowano 8 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Potwierdzam, muza z DA jest świetna. Oddaje klimacik jak żadko co . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cedrik Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 A mnie ostatnio zaczarowało to - http://www.youtube.com/watch?v=TuIj6TAPk1g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viear Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Od około dwóch dni jestem pod wpływem muzyki z Halo. Naprawdę genialna i do tego relaksująca Taki przykład: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sir Jedi Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2010 No chłopaki szczerze mówiąc na kolana to mnie oba utwory nie rzucimy. ;P Ja dla soundtracku zacząłem na nowo grać w Diablo 2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cedrik Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2010 No chłopaki szczerze mówiąc na kolana to mnie oba utwory nie rzucimy. ;P Ja dla soundtracku zacząłem na nowo grać w Diablo 2. I nie miały... ale klimat jest FEAR - aaach ^^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viear Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Esej, najpierw zagraj w Halo (o ile nie grałeś) Inaczej odbiera się po prostu OST, a inaczej przywołując wspomnienia z gry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bardal Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 Ostatnim czasy miałem przyjemność zagrać w Assassin's Creed II. Powiem jedno... Świetnie wkomponowana muzyka w wydarzenia dziejące się na ekranie, oddaje dynamikę podczas akcji , jak i zwalnia w spokojnych momentach. Jesper Kyd, autor ścieżki dźwiękowej, wspiął się na wyżyny i moim zdaniem, jego twór dorównuje kinowym produkcjom. Co by nie szukać: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zimek Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 A dla mnie ideałem przez dłuugi czas będzie muzyka z Diablo 2... Muzyka w 1 akcie mnie po prostu zmiata, to szarpanie struny... :'( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inheritor Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 Bardal podzielam twoją opinie na temat AS 2. Muzyka w tej grze również mnie urzekła, a zwłaszcza kawałek w podziemiach watykanu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kot_Behemot Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2010 Ostatnim czasy miałem przyjemność zagrać w Assassin's Creed II. Powiem jedno... Świetnie wkomponowana muzyka w wydarzenia dziejące się na ekranie, oddaje dynamikę podczas akcji , jak i zwalnia w spokojnych momentach. Jesper Kyd, autor ścieżki dźwiękowej, wspiął się na wyżyny i moim zdaniem, jego twór dorównuje kinowym produkcjom. Co by nie szukać: Woah... Chociaż nie powinno mnie to w sumie dziwić, Jesper Kyd jest jednym z moich faworytów jeśli idzie o soundtracki odkąd usłyszałem jego robotę w Hitman 2. Dla tych, co nie kojarzą: Zastanawia mnie jednak, czy AC 2 zasłużył na taki soundtrack? W sensie, czy znacząco odstaje poziomem od oprawy ( nie słyszałem w sumie zbyt wielu ciepłych słów o jedynce ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inheritor Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2010 AS 1 był świetny, ale schematyczny. Za to AS 2 jest jeszcze lepszy i różnorodny (sandbox). Co do fabuły, to na koniec obu cześci wykrzyknąłem: " O kur..!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bardal Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2010 AS 1 był świetny, ale schematyczny. Za to AS 2 jest jeszcze lepszy i różnorodny (sandbox). Co do fabuły, to na koniec obu cześci wykrzyknąłem: " O kur..!" Podobnie jak główny bohater na końcu ACII Zastanawia mnie jednak, czy AC 2 zasłużył na taki soundtrack? W sensie, czy znacząco odstaje poziomem od oprawy ( nie słyszałem w sumie zbyt wielu ciepłych słów o jedynce ). Jak najbardziej zasłużył. Druga część jest pod każdym względem lepsza, bardziej różnorodna od jedynki. Ścieżka dźwiękowa dobrze współgra z akcją na ekranie. Mnie osobiście zachwycił początek, cut scenka kiedy to stoimy na dachu i pojawia się napis "Assassin's Creed II", a w tle słychać temat muzyczny "Ezio Family". Kto grał ten wie co mam na myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JayL Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2010 Ba, ACII w ogóle jest piękny pod każdym względem. Osobiście polecam to: Co prawda muzyka nie pochodzi z żadnej części, a jakościowo filmik czasem pozostawia trochę do życzenia, ale pomysł, dopasowanie itp. - iście Boskie. Swego czasu słuchałem tego w kółko całymi dniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rude Opublikowano 26 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2010 O tak, dźwiękowo wszystko w tej grze jest cudne, oprócz dubbingu, niestety. Głosy są gorzej dobrane, niż w Wiedźminie, a jak słyszę żebraków, to mam ochotę im wszystkim porozwalać łby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kot_Behemot Opublikowano 26 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2010 jak słyszę żebraków, to mam ochotę im wszystkim porozwalać łby. Ja tak mam w Real-life. Tak swoją drogą: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rude Opublikowano 27 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 W Real-life nie jest chyba aż tak, przynajmniej u nas. A to co w linku... Bluźnisz, Kocie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.