Historia Orzammaru, rozdział pierwszy

Wczesne dzieje krasnoludów.
Z kronik wiemy, że nasze królestwo rozciągało się pod górami, a thaigów było co niemiara. Stolicą był wtedy Kal Sharok i tam swoje siedziby miały wszystkie najważniejsze rody. Orzammar był jedynie domem dla Kast Górników i Kowali.

Wszystko zmieniło się wraz z nastaniem Imperium Tevinter. Patron Garal przeniósł ośrodek władzy centralnej do Orzammaru, aby ściśle nadzorować handel z powierzchnią. Zdawało się, że dla naszego ludu rozpoczyna się nowa epoka dobrobytu.

W kronikach nie ma wyjaśnienia skąd wziął się mroczny pomiot. Są jedynie pytania. Najpierw pojawiły się plotki, szepty na Głębokich Ścieżkach. Tu i ówdzie zaginął samotny wędrowiec. Kasta Wojowników zorganizowała patrole i uznała, że sprawa jest załatwiona. Nie mieliśmy pojęcia, że podczas gdy my szukaliśmy ich, oni także prowadzili własne poszukiwania.

Głęboko w samym Kamieniu spał arcydemon. Odszukali go, przebudzili i tak rozpoczęła się Plaga.

Z Głębokich Ścieżek, niczym dym, zaczął wyłaniać się mroczny pomiot. Kasta Wojowników z trudem odpierała ataki. Podczas tej pierwszej Plagi utracono niezliczone thaigi. Jednak, jak zawsze, w chwili największej potrzeby pojawił się patron. Na czele obrońców Orzammaru stanął Patron Aeducan i horda została przepędzona.

Cena, jaką przyszło jednak zapłacić za to zwycięstwo, była wysoka. Znaczne połacie Głębokich Ścieżek zostały całkowicie odcięte, aby zablokować mroczny pomiot. Na zawsze przepadły liczne thaigi i całe miasta.

--"Orzammar jako królestwo," opowieść Rzeźbiarza Czibora.