Import stanu gry

Podobnie jak w poprzedniej części gry, w Wiedźminie 3 można zaimportować zapis gry z Wiedźmina 2: Zabójców Królów. nie jest to oczywiście koniecznie, ponieważ większość wyborów można później "zasymulować", jednakże importując stan gry masz pewność, że wszystkie dokonane wcześniej wybory zostały zachowane. Konsekwencje niektórych z nich odczujesz właśnie w Dzikim Gonie.

Zanim w ogóle zaczniesz, warto odnotować, że w Wiedźminie 3 nie zobaczysz Iorwetha. Choć on i Vernon Roche byli głównymi sprzymierzeńcami lub wrogami Geralta w poprzedniej odsłonie sagi, to jednak elf został ostatecznie wycięty z finału trylogii. Decyzja spotkała sie ze sporą krytyką ze strony fanów, jednakże RED-zi pozostali nieugięci i Iorweth nie pojawił się w grze nawet w kolejnych dodatkach. To sprawia, że część graczy być może chciałaby przenieść wybory dokonane w czasie rozgrywania Zabójców Królów po stronie Roche'a, choć oczywiście jest to jedynie niezobowiązująca sugestia.

Jak zaimportować stany gry?

Sprawa jest bardzo prosta. Jeśli posiadasz zainstalowanego Wiedźmina 2: Zabójców Królów, importer w Wiedźminie 3 powinien samodzielnie odnaleźć odpowiedni folder. W przeciwnym wypadku zapisy gry należy umieścić w odpowiednim folderze, a zatem w zależności od konfigiguracji dysków są to :\Users\[nazwa_użytkownika]\Dokumenty\Witcher 2\gamesaves lub :\Users\[nazwa_użytkownika]\Dokumenty\The Witcher 2\. Jeżeli grałeś w Steamową wersję Zabójców Królów, ścieżka powinna wyglądać nieco inaczej, tj. :\Program Files(x86)\Steam\userdata\[nazwa_użytkownika]\[id]\remote". Pliki wystarczy przenieść ręcznie. Wbrew niektórym internetowym poradom, ponowna instalacja Zabójców Królów wcale nie jest potrzebna.

Po przeniesieniu plików pozostaje już tylko odpalenie Wiedźmina 3, wybranie nowej gry i poziomu trudności. W następnym oknie powinna pojawić się opcja importu zapisów gry, co ilustruje obraz prawej (po kliknięciu zostanie powiększony).

Następnym krokiem jest wybranie określonego zapisu gry. Niestety na liście znajdą się nie tylko finałowe stany gry, ale wszystkie zapisy, jakich dokonałeś kiedykolwiek, dlatego dobrze wiedzieć, który z save'ów jest tym finalnym (patrz obrazek po prawej).

I to by było na tyle! Pozostaje rozkoszować się grą i wyczekiwać momentów, w których twoje decyzje zaprocentują lub... kopną prosto w rzyć!

Nie posiadam swoich save'ów!

To dość przykra sytuacja, lecz tak naprawdę nic strasznego się nie dzieje. Na koniec prologu Dzikiego gonu - dokładnie w trakcie misji Audiencja - Geralt zostanie przepytany ze swoich ostatnich przygód. Wówczas będziesz mógł podjąć wszystkie najważniejsze decyzje tak, jak gdybyś posiadał stary zapis gry. Nic zatem straconego!